Największa organizacja MMA na świecie – UFC – niebawem wróci ze swoim wydarzeniem nad Wisłę? Mateusz Gamrot zdradził goszcząc w prowadzonym na Kanale Sportowym Hejt Parku, iż coś jest na rzeczy.

Jak dotąd globalny potentant zorganizował w Polsce dwie gale. Miejscami, które ich ugościły, była krakowska Tauron Arena, a także znajdująca się na granicy Gdańska oraz Sopotu – Ergo Arena. Od ostatniego eventu minęło już grubo ponad pięć lat. W międzyczasie pojawiały się różnego rodzaju plotki o kolejnym wydarzeniu, jednakże ostatecznie nie udało się ich zmaterializować. Sporym problemem była oczywiście pandemia koronawirusa, która całkowicie uniemożliwiała produkcję tego rodzaju przedsięwzięć.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Wcale niewykluczone, że po latach oczekiwania, polscy kibice znowu będą mogli cieszyć się galą nad Wisłą. Ciekawą informacją niedawno podzielił się bowiem jeden z naszych czołowych zawodników – Mateusz Gamrot (22-2).

UFC prawdopodobnie wróci w przyszłym roku, już nawet rozmawiali z niektórymi halami tutaj w Polsce. Pani, która mnie oprowadzała w środę podczas dnia medialnego na backstage’u, szepnęła słówko, że z taką i z taką halą rozmawiała. Możliwe, że w przyszłym roku się pojawią. Przygotowują się. Powiedziała, abym tam gdzieś u góry walczył, więc tym bardziej mi się to podoba. Od planu do realizacji daleka droga, ale jak sami wyszli z tą propozycją to petarda. Zapraszam, myślę, że wszyscy będą szczęśliwi.

Zobacz także: „Joanna i Jan byli mistrzami, teraz to mój cel!” – Gamrot chętny na starcie z Oliveirą bądź Gaethje

Najbliższa gala amerykańskiego giganta na Starym Kontynencie, to 18 marca i UFC 286 w stolicy Anglii – Londynie. W walce wieczoru dojdzie do mistrzowskiej trylogii pomiędzy Leonem Edwardsem (20-3) i Kamaru Usmanem (20-2). Ponadto, będziemy wtedy również świadkami pojedynku dwóch topowych figtherów wagi lekkiej – Justin Gaethje (23-4) kontra Rafael Fiziev (12-1), i wielu innych interesujących starć.

Źródło: YouTube/Kanał Sportowy