Conor McGregor dostrzegł wyczyny jednego z bohaterów ostatniej gali UFC. Nie przeszedł wobec nich obojętnie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Podczas sobotniej gali, Matt Brown znokautował w 1. rundzie Courta McGee, zrównując się tym samym liczbą nokautów w UFC z Derrickiem Lewisem, który miał ich jak dotąd 13 i był samodzielnym liderem tego zestawienia. Nie umknęło to uwadze byłego podwójnego mistrza UFC, Conora McGregora, który postanowił odnieść się do tej kwestii w następujący sposób:

,,Matt Brown w wieku 42 lat zdobył swój 13 nokaut, zrównał się z ,,Czarną Bestią” Derrickiem Lewisem, który był dotychczasowym rekordzistą. Ja mam 8 nokautów w UFC w wieku 34 lat. Zmierzam po ten rekord.”

stwierdził ambitnie.

Irlandczyk przygotowuje się obecnie do powrotu do oktagonu po kontuzji, której nabawił się w trzeciej walce z Dustinem Poirierem podczas gali UFC 264. Najprawdopodobniej w następnym pojedynku zmierzy się z Michaelem Chandlerem, z którym nagrywał 31 sezon The Ultimate Fightera. Od pięściarskiego występu „The Notorious” nie ma najlepszej formy w oktagonie. Na ostatnie cztery boje przegrał trzy – wszystkie nie doszły do decyzji, a jedyne zwycięstwo w tym czasie odniósł z rozbitym już Donaldem Cerrone w styczniu 2020 roku.

Zobacz również: UFC Charlotte – wyniki i skończenia z walk [WIDEO]

Z kolei „The Immortal” sobotnim zwycięstwem odbudował się po porażce z Bryanem Barbareną, która miała miejsce na gali UFC on ESPN 33 w marcu zeszłego roku. Brown rywalizuje w największej organizacji świata od 15 lat. Mierzył się m. in. ze Stephenem ThompsonemDiego Sanchezem czy Demianem Maią.

Autor: Dawid Ważny

Źródło: Twitter