Michael Chandler vs. Jorge Masvidal o pas BMF? Cóż, według pierwszego z nich, takie zestawienie miałoby obecnie dużo sensu…

Były mistrz Bellatora, Michael Chandler (23-8), przeniósł się do największej organizacji MMA na świecie na początku minionego roku i jak dotąd stoczył tam pięć pojedynków, wygrywając zaledwie w dwóch z nich. Nie da się jednak ukryć, iż za każdym razem gdy wchodzi do oktagonu, zostawia tam całe serce, dzięki czemu kibice mogą się cieszyć krwawym i naprawdę efektownym widowiskiem.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Po przegranej z Dustinem Poirierem (29-7) nie miałby nic przeciwko, by skrzyżować rękawice z klubowym kolegą „Diamenta” – Jorge Masvidalem (35-16). Na szali musiałby jednak znaleźć się pas BMF, który kilka lat temu „Gamebred” wywalczył w starciu z Natem Diazem (21-13).

Powiedz mi, kto jest teraz największym s*urwysynem w UFC. Jeżeli zrobilibyśmy ankietę wśród fanów, to kogo by wskazali? Powiedz mi, że to zestawienie nie zainteresowałoby całego świata MMA… Michael Chandler vs. Jorge Masvidal o pas BMF. „The Rock” wchodzący z nim na ramieniu i wręczający mi go 15 minut później. 

Oczywiście jest to jedynie „fantasy matchmaking”, bowiem Chandler obecnie wciąż znajduje się w topowej piątce klasyfikacji wagi lekkiej. Z tego względu na pewno znajdzie się kilku zawodników, którzy będą chcieli stanąć z nim w szranki. Jednym z nich jest nasz rodak – Mateusz Gamrot (21-2).

Zobacz także: Mateusz Gamrot chce walczyć z Chandlerem: „Zobaczmy, kto jest lepszym zapaśnikiem”

Źródło: Twitter/ESPN MMA