Michał Andryszak przerwał milczenie po zaskakującej dla wielu fanów przegranej na gali KSW 43 we Wrocławiu. W emocjonalnym wpisie na swoim fanpage’u Longer wyjaśnia, czemu walka nie potoczyła się po jego myśli.

„Coś nie zagrało, nastąpił kompletny rozstrój organizmu i efekty było widać na walce, tlenu starczyło na minutę walki.”

napisał Michał Andryszak (20-7, 1NC), przepraszając jednocześnie cały zespół trenerski i swój klub za porażkę. Longer nie traci jednak nadziei na pas wagi ciężkiej KSW i zapowiada w tym samym wpisie, że wróci do klatki i pokaże wszystkim, iż przegrana na wrocławskiej gali była tylko wypadkiem przy pracy.

Michał Andryszak przegrał 14 kwietnia w Hali Stulecia w pierwszej rundzie przez TKO z Philipem de Friesem (15-6, 1NC), tym samym tracąc szansę na zdobycie pasa wagi ciężkiej KSW, zwakowanego w ubiegłym roku przez Marcina Różala Różalskiego (7-4).

 

źródło: facebook