Kapitalny występ zaliczył Michał Oleksiejczuk w swojej drugiej walce w UFC. Polak potrzebował niespełna jednej rundy na skończenie Amerykanina w pierwszej rundzie.

Polak zaczął agresywnie, zmuszając swojego rywala do defensywy. Villante próbował atakować obszernymi sierpowymi, jednak „Lord” kontrował go ciosem na korpus. Jeden z ciosów zakończył pełnym sukcesem, odbierając ochotę do walki Amerykaninowi.

Dla Oleksiejczuka była to pierwsza wygrana w oktagonie. Przypomnijmy że poprzedni pojedynek Polaka z Khalilem Rountree został uznany za nieodbyty, zaś polak został zawieszony za doping.