Na gali Seaside BattleS MMA 3 Tomasz Narkun wrócił na zwycięskie tory po trzech porażkach z rzędu i rozstaniu z KSW.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

W programie Oktagon Live „Żyrafa” dość enigmatycznie zdradził swój plan w kwestii dalszej kariery:

Sprawa wygląda następująco. Chciałem się odbudować jak najszybciej. Na początku roku się nie udało. Nastąpiło to dopiero w czerwcu. Pojawiła się koncepcja walki w Polsce – na Cave MMA. Idę po drugie zwycięstwo i wiele furtek na pewno się otworzy. Czy to będzie PFL, czy UFC, czy Bellator. No Bellator prawdopodobnie już został wchłonięty przez PFL. Z tym, że na pewno wiele organizacji gdzieś tam puka i nie będę mógł narzekać na brak ofert. 

powiedział.

Reprezentant Berserkers Team przyznał, że był rozchwytywany – nie tylko na polskim podwórku:

Był Oktagon. Były rozmowy z PFL. Inne federacje z Polski się o mnie mocno ubiegały. Z tym, że mi zależało, żeby kontrakt opiewał na jedną walkę. Dogadaliśmy się w ten sposób z Cave MMA. 

ujawnił.

Zobacz również: Na szczęście to nie sam Wojek decyduje – Narkun o relacjach z KSW

Narkun dla KSW stoczył 15 pojedynków. Długo dzierżył pas mistrzowski kategorii półciężkiej. Dwukrotnie też próbował odebrać pas Philowi de Friesowi, ale gabaryty Anglika okazały się przeszkodą nie do przejścia, co skutkowało jednostronnymi przegranymi.

źródło: youtube / Kanał Sportowy