Dwóch niedoszłych oponentów – Movsar Evloev oraz Ilia Topuria – umawiają się za pośrednictwem mediów społecznościowych na batalię. Obaj wyrażają chęci stawienia się 19 marca w Londynie.

Ilia Topuria (11-0) miał pierwotnie skrzyżować rękawice z Movsarem Evloevem (15-0) na UFC 270. Rosjanin nie był jednak w stanie przystąpić do pojedynku w tym terminie, w związku z czym przedstawiciele organizacji zmuszeni byli znaleźć zastępstwo. Padło na Charlesa Jourdaina (12-4-1), który bez większego zastanowienia zaakceptował ofertę. Ostatecznie i to zestawienie nie doszło do skutku, ponieważ u „Matadora” pojawiły się pewne komplikacje zdrowotne, spowodowane ścinaniem wagi.

Zobacz także: UFC 270 – wyniki ważenia. Ilia Topuria wypada z gali! [WIDEO]

Właśnie do tego przyczepił się Evloev, zarzucając swojemu niedoszłemu oponentowi brak profesjonalizmu. Co równie ciekawe – wciąż jest otwarty na podjęcie rękawic, podając nawet konkretny termin.

„UFC, dajcie mi wyjaśnić sprawę z Ilią „Bumerangiem” Topurią w Londynie, 19 marca. Niech będzie głośno! Ilia, daj znać, czy potrzebujesz umownego limitu, amatorze. I nie zapomnij swojego różowego garnituru.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Na odpowiedź ze strony występującego pod flagami Gruzji i Hiszpanii zawodnika nie trzeba było długo czekać. „Matador” zaakceptował rzucone mu wyzwanie, więc możliwe, iż już niebawem będziemy świadkami konfrontacji tych dwóch, niepokonanych fighterów!

„Miej na uwadze, że nikt ci nie pomoże, kiedy zamkną nas w klatce. Założę czarny garnitur na znak szacunku w dniu twojej porażki. Mam nadzieję, że 19 marca będziesz w pełni zdrowy, zregenerowany i przynajmniej tym razem się pojawisz.”

Podczas gali z numerem 270 ostatecznie zobaczyliśmy jedenaście konfrontacji, z czego dwie nosiły rangę mistrzowską. Do zmiany na tronie doszło w kategorii muszej. Deiveson Figueiredo (21-2-1) okazał się lepszy na pełnym dystansie od Brandona Moreno (19-6-2), odzyskując tym samym wcześniej utracone trofeum. Jeśli chodzi natomiast o main event Francis Ngannou (17-3) zapaśniczo zdominował podchodzącego do rywalizacji z nieskazitelnym rekordem, Ciryla Gane’a (10-1).

Zobacz także: UFC 270: Ngannou vs. Gane – wyniki gali

Źródło: Twitter/Movsar Evloev, Twitter/Ilia Topuria