Niemałe poruszenie wywołała kontrowersyjna wypowiedź Mirosława Oknińskiego, na temat “Bartosa”. Mistrz KSW nie omieszkał odpowiedzieć trenerowi, a do sprawy włączył się Michał Oleksiejczuk.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Trener i główny zarządca Akademii Sportów Walki Wilanów – Mirosław Okniński, swoją kontrowersyjną wypowiedzią na temat Adriana Bartosińskiego, po raz kolejny wywołał małą burzę medialną. W wywiadzie dla Fansportu, zarzucił reprezentantowi łódzkiego Octopusa stosowanie niedozwolonych środków. 

Zobacz również: Okniński ostro o mistrzu KSW: “Napierd***ć się towarem i iść do przodu”

“Bartos” nie pozostając dłużny, odpowiedział wstawiając w mediach społecznościowych prześmiewczą grafikę, uderzającą poniekąd w byłego podopiecznego trenera – Michała Oleksiejczuka, który w 2017 roku został zawieszony na 12 miesięcy, przez Komisję Sportową w Nevadzie. Po walce z Khalilem Routree, w organizmie Polaka wykryto klomifen. Pojedynek uznano później za nieodbyty. “Husarz” wyraźnie niezadowolony z tego faktu, odniósł się bezpośrednio do Adriana, odcinając się przy tym od słów Oknińskiego:

“Słabo, że wyciągasz moje stare sprawy. Ja z Panem O i jego wypowiedziami nie mam nic wspólnego.”

napisał.

Źródło: X, Sportowe fakty. Fot.: Super Express, Polsat sport, MMA Rocks