Paddy Pimblett podzielił się swoją wizją walki o tytuł mistrzowski w wadze lekkiej UFC. Można śmiało powiedzieć, że „The Baddy” nie widzi siebie w walce o pas w najbliższym czasie.

Paddy Pimblett (18-3) na gali UFC w Londynie zmierzył się z Rodrigo Vargasem (12-5). Anglik pokonał swojego przeciwnika przez poddanie w pierwszej rundzie i został nagrodzony bonusem za „występ wieczoru”.

Zwycięstwo nad Vargasem, jak również debiutancki nokaut nad Luigim Vendraminim sprawiły, że Pimblett stał się jednym z największych nazwisk w dywizji. Były mistrz Cage Warriors szybko stał się porównywany do innego byłego mistrza, Conora McGregora.

Jednakże Pimblett rozmawiał o swojej przyszłości w UFC w programie The Pat McAfee Show i przyznał, że wciąż jest daleko od walki o pas mistrzowski.

Pimblett stwierdził, że do szansy na walkę o tytuł mistrzowski brakuje mu jeszcze trzech lat. Co więcej, zauważył, że i tak nie chciałby nawet walczyć o mistrzostwo w ramach swojego obecnego kontraktu. Zawodnik wagi lekkiej ujawnił ostatnio, że za zwycięstwo nad Vargasem zarobił tylko 24 tysiące dolarów, nie licząc bonusu za występ.

To raczej kwestia roku 2025. Staram się po prostu robić krok po kroku. Zwłaszcza teraz, gdy mam pieniądze, nie chcę walczyć w pobliżu tytułu, jeśli walczę za takie pieniądze. Tak, chcę dostawać mistrzowskie pieniądze, zanim jeszcze będę walczył o tytuł.

stwierdził Pimblett.

źródło: YouTube.com/The Pat McAfee Show