Po ostatnim fenomelanym występie Petr Yan (14-1) ma ochotę znokautować kolejnego zawodnika z Team Alpha Male.

Na gali UFC 245, Petr Yan zdemolował Urijaha Fabera i przybliżył się do walki o pas kategorii koguciej. Rosjanin w organizacji UFC idzie jak burza i może się pochwalić bilansem 6-0. Były mistrz tejże kategorii – Cody Garbrandt – jest wściekły na Yana i ma zamiar pomścić swojego starszego kolegę. „No Mercy” w rozmowie z BJPENN.COM, skomentował potencjalne starcie z Garbrandtem:

Szczerze mówiąć na etapie w mojej karierze w którym się znajduje nie jestem zainteresowany takim pojedynkiem. Uważam, że zasługuję na walkę o tytuł i porozmawiam o tym z UFC. Po tym dopiero będę mógł planować co dalej. W przyszłości takie starcie jest jak najbardziej możliwe, jeśli tylko powróci do czołówki. Chciałbym zafundować mu Rosyjską szkołę boksu.

Petr oraz Cody wymienili ze sobą kilka zdań po gali w Las Vegas, ale według Rosjanina nie doszło do żadnych rękoczynów:

Widzieliście co się stało jak się spotkaliśmy twarzą w twarz. Na początku trzymał ręce z tyłu, a potem poniosły go emocje. Cody to szczeniak, który szczeka, ale nie gryzie.

Czy Petr Yan zasiądzie na tronie kategorii koguciej?

źródło: bjpenn.com