Dwóch zawodników, którzy potrafią zaskoczyć w oktagonie. Dwa żywioły, które swój prime mają już co prawda za sobą, ale nadal budzą duże zainteresowanie ze strony fanów MMA. Jak widzimy rewanżowe starcie Donalda Cerrone z Anthonym Pettisem, które zaplanowano na 9 maja? Jakie kursy na tę walkę wystawił nasz zaprzyjaźniony bukmacher, eFortuna? Sprawdzajcie!

Zgarnij BONUS od Fortuny dla fanów MMA: Zakład bez ryzyka w wysokości do 120 zł oraz bonus od depozytu do 1000 złotych!

Grzegorz: Rewanż Donalda Cerrone z Anthonym Pettisem to praktycznie walka dwóch zupełnie innych zawodników, niż pierwsza w ich wykonaniu. Aktualnie, obaj są już mocno rozbici i prezentują się dość kiepsko w oktagonie, gdyż – jak wiemy – ostatnich kilku występów zdecydowanie nie mogą zaliczyć do udanych. W lepszym (mimo ciągu trzech porażek) położeniu znajduje się jednak „Kowboj”, gdyż ten przegrywał z absolutnym topem światowym, no a Pettis… niekoniecznie. U obu zawodników od jakiegoś czasu nie widać już zawziętości, determinacji i serca do walki, gdy tylko coś w pojedynku zaczyna iść nie po ich myśli. Szanse w tym aspekcie będą zatem wyrównane.

Zobacz także: Jan Błachowicz o pojedynku bokserskim z Tomaszem Adamkiem: Trzeba podjąć temat

Patrząc stylistycznie, są to bardzo podobni zawodnicy. Obaj miłują się w różnorakich kopnięciach, są kreatywni i posiadają bardzo dobry parter, w którym w praktycznie każdej pozycji są w stanie poszukać poddania i zazwyczaj je znaleźć. Jak już dobrze wiemy, Don Cerrone to typ zawodnika, który bardzo wolno wchodzi w każdy pojedynek, jednak jak już się rozkręci to ciężko go zatrzymać. „Showtime” zaś, działa nieco inaczej. Od początku jest agresywny i aktywny, natomiast później zaczyna mu brakować prądu i jego wydajność w walce zdecydowanie spada. Ciężko wykluczyć scenariusz, w którym Pettis powtórzy to, co zrobił z Cerrone kilka lat temu – mocno ruszy i znokautuje „Kowboja” w pierwszych minutach. Pojawia się natomiast pytanie, czy aby Anthony nadal to w sobie ma?

Walka ta z pewnością zdeterminuje dalszy bieg kariery obu fighterów, z naciskiem na przegranego, gdyż ten znajdzie się w wyjątkowo niekomfortowej pozycji. Donald powinien od początku być czujny i pobudzony, unikać mocnych ataków Pettisa, trzymając go na dystans (posiada dużą przewagę warunków fizycznych) i okupując co jakiś czas tułów rywala, mieszając z kopnięciami na głowę. Pettis natomiast – jak już zostało wyżej wspomniane, musi zaryzykować i ruszyć na ospałego z początku Dona, aby zwyciężyć efektownie i raczej bezboleśnie rewanż. Mimo, że Cerrone szczęścia do rewanżów nie ma, w tym wypadku to on wydaje się być faworytem tego starcia. „Kowboj” pomści porażkę sprzed lat, odbierając totalnie chęci do walki Pettisowi, nokautując go w 2 rundzie walki. Mój typ: Donald Cerrone przez (T)KO, druga runda.

Tymczasem kursy na tę walkę na efortuna.pl przedstawiają się następująco:
Pettis: 1.8
Cerrone: 1.9

Jeśli chcesz obstawić ten pojedynek oraz pozostałe starcia gali UFC 249, zajrzyj koniecznie TUTAJ lub kliknij w banner poniżej.