Kontuzja Artura Szpilki przed walką z Arkiem Wrzoskiem, to znakomita okazja dla zawodników wagi ciężkiej, którzy chcieliby dostać się do KSW. Wśród chętnych znalazł się także jeden z podopiecznych trenera Mirosława Oknińskiego.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

W minionym tygodniu gala XTB KSW 78 zaplanowana na 21 stycznia następnego roku, straciła swój main event. Walka Artur Szpilka kontra Arkadiusz Wrzosek została zdjęta z rozpiski z powodu kontuzji pleców tego pierwszego. „Szpila”, który intensywnie przygotowywał się do starcia z niedawnym pogromcą Tomasza Sarary, oznajmił w swoich social mediach, iż prawdopodobnie nie będzie w stanie wykurować się i wrócić do treningów odpowiednio wcześnie, aby móc wejść do okrągłej klatki pod koniec stycznia.

Nieszczęście jednego może zamienić się w szczęście innego. Okazję do pokazania się publiczności KSW zwietrzył Kamil Minda – zawodnik wagi ciężkiej, były pretendent do pasa mistrzowskiego Oktagon MMA. Nagrał on krótki filmik skierowany do Wrzoska, w którym zgłasza gotowość do zastąpienia Szpilki w walce.

„Drodzy fanie MMA, Artur Szpilka wypada z walki z Arkiem Wrzoskiem. Arek to bardzo dobry zawodnik, niesamowite wyzwanie dla mnie, a ja uwielbiam wyzwania. Dlatego zgłaszam swoją osobę do tej walki. Arek, podejmij rękawice, zawalcz ze mną!”

apeluje Minda.

Niestety moment, jaki wybiera sobie na zgłoszenie akcesu do KSW, można nazwać co najmniej niesprzyjającym. Kamil jest po trzech porażkach z rzędu, zapoczątkowanych przegraną z Martinem Budayem na Oktagon 25. Później przyszły kolejne: z Tadejem Dajcmanem decyzją sędziów oraz przed czasem (przez KO) z Tomasem Moznym. Szanse na to, że KSW zdecyduje się zakontraktować Mindę, są zatem nikłe.

Zobacz także: Fedor Emelianenko w pożegnalnym starciu powalczy o… mistrzowski pas Bellatora!

Materiał powstał we współpracy z partnerem

źródło: Facebook/Mirek Okniński