Od momentu, gdy na UFC 226 Stipe Miocic (18-3) w walce z Danielem Cormierem (22-1) stracił pas dywizji ciężkiej, bardzo mocno zabiegał o możliwość rewanżu. W końcu dostał szansę, by odzyskać tytuł na UFC 241.

Pojedynek odbędzie się już za tydzień (17 sierpnia) w Anaheim w Kalifornii.

Miocic czuje się przygotowany na walkę i twierdzi:

Co cię nie zabije, sprawi że stajesz się silniejszy. Tak właśnie to sobie tłumaczę. Chcę odzyskać pas. Ale w gruncie rzeczy tu już nie chodzi tylko o ten pas – po prostu wiem, że jestem lepszym zawodnikiem.

Dodaje:

Koniec widzę tak: pas na moich biodrach, nowy mistrz. Nie ma pytań.

źródło: mmajunkie.com