Były sztangista Szymon Kołecki który ma w planach debiut w formule MMA, w rozmowie z „Tygodnikiem Ciechanowskim” opowiada o swojej przyszłości w Mieszanych Sztukach Walki, walce w PLMMA i ewentualnym starcie w klatce KSW.

Nie miałem jeszcze kontaktu z KSW. Na razie o tym nie myślę. Konfrontacja Sztuk Walki ma ogromną oglądalność. PLMMA też, ale KSW jest chyba najbardziej prestiżową i największą organizacją w tej części Europy. Dopóki nie stoczę kilku walk w MMA, chyba nie odważyłbym się wyjść przed kilku milionową publiczność, żeby dać się obić, byle jak wypaść i zmarnować sobie nazwisko. Oczywiście jeśli otrzymam ofertę od KSW, to na pewno ją rozważę. To jest możliwe, ale na razie nie było żadnych rozmów.

Kołecki odniósł się do swojego debiutu w MMA:

Zadebiutuję prawdopodobnie 4 marca, jeżeli PLMMA zdąży dopiąć sprawy formalne związane z moją umową. Gala odbędzie się w Łomiankach. Jestem zdecydowany, ale federacja musi wszystko sformalizować i spełnić warunki umowy, na które się umówiliśmy.

źródło: tc.ciechanow.pl
foto: Facebook