Chyba nie ma na świecie osoby, która twierdzi, że Tony Ferguson (25-3), posiadający serię dwunastu zwycięstw(!) w organizacji UFC, nie zasługuje na walkę o pas mistrzowski. El Cucuy mimo, że swojej szansy nie otrzymał – będzie gotów zastąpić Khabiba Nurmagomedova albo Dustina Poiriera w pojedynku unifikującym tytuły mistrzowskie na gali UFC 242 w Abu Dhabi.

Były tymczasowy mistrz kategorii lekkiej organizacji UFC – Tony Ferguson to absolutny fenomen. Nie tylko w klatce, ale również w kwestii oczekiwania na właściwy pojedynek mistrzowski. Mimo, że nie dostał swojej szansy – będzie gotowy zastąpić Khabiba Nurmagomedova albo Dustina Poiriera na gali UFC 242 w Abu Dhabi, w razie ewentualnej kontuzji któregoś z mistrzów. Pojedynek na szczycie kategorii lekkiej odbędzie się 7 września.

Tak czy inaczej, zawalczymy o pas. Super walki byłyby interesujące, jak chociażby ta z Conorem McGregorem czy inne, ale Khabib i Poirier – to zestawienie interesuje mnie najbardziej, na pewno zawalczę ze zwycięzcą albo jak któryś z nich wypadnie, wkroczę jako zastępstwo na walkę o tytuł, o pas. 

El Cucuy stwierdził także, że jest już nieco znudzony kategorią lekką i rozważa powrót do dywizji półśredniej. Mało kto wie, ale to właśnie w tej kategorii Ferguson rozpoczął swoją rywalizację dla największej organizacji MMA na świecie, wygrywając 13 sezon The Ultimate Fightera.

Później i tak znokautuję każdego w kategorii półśredniej, ale aktualnie najważniejszą rzeczą jest Khabib. Daj mi ten pas. Trochę mnie to już zaczyna nudzić. Pokonałem tu już wszystkich skur*ieli. Wysyłają mnie do kategorii półśredniej. To będzie zabawne, jeśli tam przejdę. Zaczynałem w tej kategorii, potem poszedłem do lekkiej, a niedługo mogę znowu pójść wyżej, ale to część tej gry. 

Ostatni raz, Tony Ferguson widziany był w oktagonie podczas gali UFC 238 w Chicago, gdzie pokonał Donalda Kowboja Cerrone przez przerwanie lekarskie, po drugiej rundzie starcia. Jego czterokrotnie niedoszły rywal – niepokonany mistrz kategorii lekkiej przyznał, że w tym roku ma zamiar obronić pas jeszcze podczas grudniowej gali, zatem jeśli nie powinie mu się noga w unifikacyjnym starciu z Diamentem – prawdopodobnie Ferguson otrzyma pojedynek o pas pod koniec roku.

źródło: mmajunkie.com