Dwójka reprezentantów naszego kraju – Brajan Przysiwek oraz Mikołaj Andrzejczak – padli ofiarą ataku nożowników w stolicy Serbii. Stan pierwszego z nich jest poważny, drugi natomiast trafił do szpitala z ranami kłutymi w okolicy uda.
Aktualnie w Belgradzie miejsce mają Mistrzostwa Świata Amatorskiego MMA. Choć Polacy odnoszą tam sukcesy, incydent, który niedawno się wydarzył, odbiera mnóstwo radości. Serbskie media – blic.rs oraz novosti.rs, podają bardzo niepokojące wiadomości. Brajan Przysiwek, a także Mikołaj Andrzejczak trafili do placówki medycznej po napadzie nożowników.
Do ataku doszło około 4 w środową noc na schodach przed klubem Stefan Braun. Pomimo, że pracownicy tej miejscówki są zdruzgotani całą sytuacją, sami przyznają, iż tego rodzaju historie zdażają się dość często, więc tak naprawdę zdążyli już do nich przywyknąć. Na miejscu znajdują się kamery monitoringu, także możliwe, że wszystko zostało zarejestrowane i uda się w jakiś sposób zidentyfikować napastników, a następnie pociągnąć ich do odpowiedzialności.
Warto mieć na uwadze, że byli to zawodnicy, którzy przegrali swoje pojedynki, w związku z czym nie brali udziału w dalszej rywalizacji turniejowej.
Zobacz także: Starcie Michała Oleksiejczuka z Caio Borralho planowane na kwietniowe UFC
Źródło: blic.rs, novosti.rs
