Beneil Dariush wziął pod lupę pojedynek Islama Makhacheva z Alexandrem Volkanovskim, który ostatecznie na kartach punktowych wygrał ten pierwszy, broniąc mistrzostwa wagi lekkiej.

Choć wielu fanów nie zgadza się z decyzją, fakt jest taki, że Islam Makhachev zanotował pierwszą udaną obronę pasa kategorii lekkiej pokonując na punkty Alexandra Volkanovskiego. Pomimo, że to Rosjanin wygrał, wszyscy jednak chwalą Australijczyka, który przeniósł się wagę wyżej i dał wyczerpujący bój z rywalem, który miał go zmiażdżyć.

Walkę pod lupę wziął Beneil Dariush, który niebawem zmierzy się z Charlesem Oliveirą w eliminatorze do pasa dywizji lekkiej.

Zaczynasz widzieć luki, których może nawet nie być, a te luki widzisz tylko dlatego, że mierzyli się dwaj nadludzcy sportowcy, przez co możesz widzieć luki, których pozostali zawodnicy nie będą nawet w stanie wykorzystać.

– stwierdził Amerykanin w wywiadzie dla MMA Junkie.

Uważam, że to była świetna walka z obu perspektyw. Volkanovski po prostu potwierdził to, w co od dawna wierzyłem odnośnie Makhacheva, bo nie miałem wystarczająco dużo dowodów na to poza walką z Tsarukyanem, a Volkanovski potwierdził, co sądziłem o potencjalnych brakach w jego arsenale, które mógłbym wykorzystać.

Zaskoczyło mnie to, że Volkanovski wystawiał szczękę na ataki bardziej, niż się spodziewałem. Wystawiał się na ataki, odsłaniając się po skończeniu swoich kombinacji. Widziałem więc coś więcej w grze Volkanovskiego, czego nie pokazywał w poprzednich pojedynkach.

Po walce rozgorzała wśród fanów dyskusja na temat rankingu bez podziału na kategorie wagowe. Volkanovski, pomimo porażki – pozostał na 1. miejscu, Makhachev natomiast nadal jest drugi. Dariush podszedł do tego tematu z rezerwą…

Obaj byli wspaniali. Siła nie do zatrzymania spotkała się z nieprzesuwalnym obiektem, tak to wyglądało. Oni są bardzo dobrymi zawodnikami. Któryś z nich może być numerem 1, któryś może być numerem 2. Jedynym powodem, dla którego nie powiem, co na ten temat sądzę jest fakt, że wierzę, iż to ja jestem najlepszym zawodnikiem na świecie. Dlatego oni są którymiś tam najlepszymi zawodnikami walczącymi ze sobą.

Zobacz także: Pojedynek Charlesa Oliveiry z Beneilem Dariushem w planach na UFC 288

źródło: mmajunkie.com