Wieloletnie panowanie Cris Cyborg (20-2) w dywizji piórkowej w niespełna minutę zakończyła na UFC 232 Amanda Nunes (17-4), która tamtego wieczoru odebrała jej koronę. Tym samym stała się pierwszą w historii UFC zawodniczką, która jednocześnie posiada dwa tytuły. Przypomnijmy, że własnością Nunes jest nie tylko pas kategorii piórkowej, ale również koguciej.

Obecny kontrakt, który wiąże Cyborg z amerykańską organizacją, wygaśnie już w marcu. Z tego powodu kibice mieszanych sztuk walki zaczynają spekulować, co dalej z była mistrzynią. Część z nich uważa, że Brazylijka zmieni organizację – możliwe, że pójdzie w stronę boksu, lub przeniesie się do Japonii, gdzie stanie się gwiazdą pokazowych walk.

Jednak, jak oświadczył Jason Parillo – długoletni trener Cyborg, zawodniczka nigdzie się nie wybiera. Teraz jej głównym celem jest powrócić z nową energią, która pozwoli jej odzyskać pas:

Nie zamierzamy opuścić UFC. Zostaniemy tu, będziemy ciężko pracować i wrócimy po pas, który należy do Cris. Ona ma czas i umiejętności, by to zrobić.

Dodał również, że dla Cyborg fakt przegranej jest zupełnie nowym doświadczeniem, jednak zadziałało ono na nią pozytywnie i sprawiło, że jest jeszcze bardziej zmotywowana do treningów i głodna walki:

Cris i ja codziennie rozmawiamy od czasu walki i ponieważ przez te wszystkie lata, to ona dominowała w oktagonie, jest to dla niej zupełnie nowe uczucie, ale wciąż ma w sercu ogień. To jest całkowicie nowa sprawa dla niej, dlatego wszystko, co mówię, musi być dobrze wyważone. Mimo to, nieprzyjemna prawda zawsze sprawia, że stajesz się lepszym, ostrzejszym i mądrzejszym.

źródło: bjpenn.com