Najważniejsza dla polskiego fana gala z całego szalonego weekendu UFC. Joanna Jędrzejczyk na finałowej gali TUF-a skrzyżuje rękawice ze swoją największą rywalką – Claudią Gadelhą. Czy Polka obroni swój pas? Czym zaskoczy Gadelha? Oto nasze redakcyjne typowanie.
Joanna Jędrzejczyk vs. Claudia Gadelha
Michał: Jak mantrę będę powtarzał zdanie, iż Joanna Jędrzejczyk poczyniła kilkukrotnie większy progres niż Gadelha od czasu ich pierwszego spotkania. Polka stoczyła od tego czasu trzy walki, przegrała w nich tylko jedną (!!!) rundę. Brazylijka natomiast najpierw pauzowała dzięki zawieszeniu za doping by wrócić i stoczyć jedną walkę prawie rok temu. Rdza na Gadelhi może odbić się i to bardzo. Szanse Claudii są tam, gdzie Jędrzejczyk zanotowała największy progres i doprowadziła wręcz do perfekcji. Nie widzę innej opcji jak wygrana Asi, być może przed czasem.
Mariusz: O tej walce powiedziałem już chyba wszystko, i od jej ogłoszenia, aż do dziś nie zmieniło się nic w moim osądzie, bo to nie jest typ – to osąd. Aguilar to zwykła krzykaczka, która została zweryfikowana, i mimo, że ustawiłbym ją dość wysoko w rankingu to wg mnie nie jest papierkiem lakmusowym, który odpwiada mi na pytanie ile lepszą zawodniczką jest teraz Brazylijka. Od walki z Gadelhą Aśka udoskonaliła obronę przed sprowadzeniami do poziomu mistrzowskiego, a to one dawały punkty Claudii w pierwszej walce trenerek The Ultimate Fightera. Gdy dodamy do tego przyłożenie się do lekcji parteru pod okiem guru tej płaszczyzny – Roberta Drysdale’a i położenia nacisku na kombinacje z użyciem łokci, jestem w pełni spokojny o wynik tej walki. Joanna Jędrzejczyk, TKO, runda 4.
Damian: Pierwsze spotkanie było bardzo bliskie. Sam zaraz po walce punktowałem dla Gadelhi. Czy to będzie wyglądać tak samo? W dwóch pierwszych rundach na pewno. Jednak jest kilka faktów, które karzą mi OBIEKTYWNIE myśleć, że to JJ wyjdzie z pasem z klatki. Pierwszy z nich to ilość walk stoczonych od ostatniej potyczki pań. Polka ma ich aż 3, w tym zdobycie pasa i dwie obrony. Brazylijka tylko jedną. Z tych faktów można wyciągnąć kolejny. Po 3 walkach Jędrzejczyk można śmiało stwierdzić, że zrobiła ogromny postęp chociażby w obronie przed sprowadzeniami, U Claudii nie można za bardzo tego stwierdzić, choć nie jest to jednoznaczne z tym, że nie poprawiła swoich umiejętności. Dalej jest silna i możliwe jest to, że jest w stanie sprowadzić mistrzynię do parteru. Czego w parterze możemy się spodziewać od Asi? To jest zagadka. Za Joanną przemawia jeszcze jeden atut – kondycja. Myślę, że na tym się skupi. Przez dwie pierwsze rundy, możemy oglądać wyrównany bój, nawet lekką dominację Claudii. Polka zacznie widocznie dominować od trzeciej rundy. Jest w stanie utrzymać walkę w stójce, o ile nie uśpi swojej czujności i pewnie wygrać całe starcie. Joanna Jędrzejczyk, decyzja.
Szymon: Od miesiąca odliczałem sobie dni do walki Asi z Claudią. Całej medialnej otoczki miedzy tymi zawodniczkami, wywiadów i wypowiedzi na jedno kopyto z takimi samymi wnioskami, oglądać się już powoli nie dało. Bez wątpienia Gadelha to najtrudniejsza rywalka dla Polki w kategorii słomkowej UFC. Od czasu ich pierwszej walki, Jędrzejczyk stoczyła już trzy inne, jej progres możemy zaobserwować łatwo – nowe techniki jak łokcie, dobra praca w klinczu i obrona, świetna kontrola i zamkanie rywalek pod siatką. Największą szansą Brazylijki będzie praca w klinczu i próba zamykania Polki, lub pójście na wymianę. Jednak Jędrzejczyk wypowiadała się ostatnio, że na wymianę iść nie będzie – a więc ja tu widzę powtórkę z walki Holm vs Rousey. Jędrzejczyk niczym Holm, trzymać będzie rywalkę na dystans, co da szansę na skuteczne obijanie jej. Umówmy się, że Gadelha to nie Esparza czy Penne, którym wystarczyło nie dać się obalić i potem obijać pod siatką. To bardziej Letourneau, która była twardsza w stójce. W pierwszych trzech rundach swoją szansę moze mieć Claudia Gadelha, jednak w rundach mistrzowskich na pewno będzie jej ciężko. Nie jestem przekonany co do dominacji Polki, ale niech do tej walki dojdzie, niech ta cała sieczka między dziewczynami się już skończy. Joanna Jędrzejczyk, jednogłośna decyzja.
Paweł: To będzie najcięższa walka JJ w jej dotychczasowej karierze, jednak mimo to nie potrafię sobie wyobrazić Polki wracającej na tarczy. Joanna od czasu pierwszej walki z Gadelhą zrobiła ogromny postęp zarówno w stójce jak i w defensywnych zapasach i to te czynniki zaważą na tym, ze Brazylijka zostanie zdeklasowana. Jedyna szansa, w jakiej Claudia może zagrozić Polce to parter, jednak osobiście, nie byłbym tego taki pewien, gdyż jestem przekonany, że wprost proporcjonalny postęp Joanna zaliczyła także w tej płaszczyźnie, tylko po prostu nie mieliśmy okazji jeszcze tego oglądać. Joanna Jędrzejczyk, jednogłośna decyzja.
Patryk: Asia to w tej chwili najlepsza zawodniczka na świecie. Żadne koksy i zaczepki Gadelhi tego nie zmienią. Nie rozumiem paniki przed tą walką, słów, że to dla Asi najtrudniejsza walka w karierze. pfff !!! Walka jak walka. Asia zrobi to co umie najlepiej – wejdzie i zdominuje swoja rywalkę ! Każdy wynik walki jest możliwy kiedy do klatki wchodzi Joanna Jędrzejczyk. Ja skłaniam się do TKO w 2 rundzie na Claudii Gadelhi.
Will Brooks vs. Ross Pearson
Szymon: Ze świetną serią wygranych Will Brooks zadebiutuje w UFC. Czy walczący w kratkę Ross Pearson będzie wielkim wyzwaniem na początek? Moim zdaniem – nie. Jak najbardziej rywal do przejścia. Mam wrażenie, że Brooks swoje nieco mniejsze doświadczenie zastąpi większą siłą i naporem. Spodziewam się po tej walce dużo klinczu, dużo prób obaleń, jednak ostatecznie decyzja na korzyść Willa Brooksa.
Typujący Brooksa: Mariusz, Michał, Szymon, Damian, Patryk
Typujący Pearsona:
Doo Ho Choi vs. Thiago Tavares
Mariusz: „Koreański super chłopiec” to z pewnością azjatycka nadzieja wagi piórkowej na namieszanie w czołówce. Póki co, zawodnik z dalekiego wschodu jest niepokonany od 6 lat, a jedyna jego porażka to niejednogłośna decyzja. Od tamtej pory wygrał 11 walk, z czego 2 w UFC, gdzie spędził w oktagonie łącznie 1 minutę i 51 sekund nokautujac 2 rywali. Tavares jest weteranem UFC, który ma za zadanie ustawić w szeregu Choia, czy mu się to uda? Moim zdaniem wygra świerzość i młodość. Thiago wygrał 3 z ostatnich 5 walk seryjnie poddając rywali, o czym obóz Koreańczyka doskonale wie. Biorąc pod uwagę, że Doo Ho znokautował w swojej karierze 10 rywali, a 2 ostatnie porażki Brazylijczyka to właśnie nokauty. Ta statystyka odkrywa game plany oby zawodników, a mi wydaje się, że Choi utrzyma stójkę, w której odeśle Tavaresa do krainy Morfeusza. Doo Ho Choi, TKO, runda 2.
Typujący Choia: Mariusz, Michał, Damian, Patryk
Typujący Tavaresa: Szymon
Andrew Holbrook vs. Joaquim Silva
Michał: Obaj niepokonani, obaj po jednym zwycięstwie w UFC. Obaj są grapplerami. Bardzo jednak faworyzuje Amerykanina który wygrywał z o wiele lepszymi zawodnikami i jest przede wszystkim bardziej kompletnym fighterem. Holbrook powinien wykorzystać swoją przewagę warunków fizycznych i na przestrzeni piętnastu minut wygrać ten pojedynek. Holbrook decyzja.
Typujący Holbrooka: Mariusz, Szymon, Michał, Patryk
Typujący Silve: Damian
Gray Maynard vs. Fernando Bruno
Paweł: Dla Gray’a ta walka będzie na pewno o być albo nie być w UFC. Zawodnik po czterech porażkach, który ostatnio smak wygranej czuł cztery lata temu zmierzy się z Brazylijczykiem, który w największej organizacji zaliczył w swoim debiucie porażkę. Ciężko typować tę walkę, ale jeśli mam już się tego podjąć, to wydaje mi się, że Amerykanin przełamie się i pokona Brazylijczyka, którego domeną jest gra parterowa. Przez poddanie Manyard jeszcze nigdy nie przegrał i wydaje mi się, że tak pozostanie. Gray Manyard jednogłośna decyzja.
Typujący Maynarda: Mariusz, Damian, Szymon, Patryk
Typujący Bruno: Michał
grafika: Marek Romanowski/Margraf