Były mistrz UFC w wadze półśredniej Tyron Woodley przeprosił swojego niegdysiejszego rywala Stephena Thompsona.

W piątek, “The Chosen One” za pomocą Instagrama podzielił się z fanami zabawnym filmikiem, w którym on i “Wonderboy” wymieniają się słownymi zaczepkami w przededniu ich rewanżu na UFC 209.

“Tyron jest mistrzem, jak mówiłem z jakiegoś powodu, więc…”
powiedział Stephen Thompson zanim przerwał mu Tyron Woodley.
“Bo jestem najlepszy!” stwierdził Tyron.
“Tak, ale wychodzę aby to udowodnić.” odpowiedział “Wonderboy”.
“Chcesz udowodnić to, że jestem najlepszy? zapytał “The Chosen One”
“Że ja jestem najlepszy.” wyjaśnił Thompson.
“Oszukujesz sam siebie.” odparł Tyron Woodley.

Przed rewanżem zawodników pojawiało między nimi wiele animozji. Teraz panowie mają dobre relacje, czego dowodem jest ostatni wpis na Instagramie reprezentanta American Top Team, w którym Amerykanin wspomina wyżej wymieniony dialog i dodając do niego luźny komentarz, obracający wszystko w żart.

“Lol, przepraszam Stephenie Thompsonie, byłem wredny. Źle cię zrozumiałem. Ale to jest teraz zabawne!”

Thompson odpowiedział na to wspomnienie śmiejącymi się emotikonami. Panowie mieli okazję dwukrotnie zmierzyć się ze sobą w klatce UFC. Ich pierwsza walka na gali UFC 205 zakończyła się remisem, a do tego została ogłoszona najlepszym starciem całej gali i obaj zawodnicy mogli cieszyć się bonusem pieniężnym w wysokości 50 tysięcy dolarów.

Rewanżowe starcie odbyło się na gali UFC 209 i tym razem został wyłoniony zwycięzca tego pojedynku. Został nim Tyron Woodley, który w oczach sędziów wygrał niejednogłośną decyzją.

Woodley planowo miał wrócić do klatki na UFC w Londynie, które było zaplanowane na ten weekend. Jednak jak wiemy gala została odwołana z powodu panującej pandemii koronawirusa. Zaś Stephen Thompson w ostatniej walce na gali UFC 244 w Nowym Jorku pokonał na punkty Vicenta Luque.

autor: Kamil Pawłowski

źródło: bjpenn.com