Arcymistrz jiu-jitsu – Charles Oliveira po raz kolejny zwyciężył przez poddanie, dusząc gilotyną Kevina Lee.

Runda 1:

Charles Oliveira z prostym kopnięciem po przekroku, które zepchnęło Kevina Lee na siatkę. Prosty Brazylijczyka, latający frontkick „do Bronxa”! Długi lewy prosty Oliveiry. Kevin Lee spróbował lewego sierpa. Miejscowy zawodnik odpowiedział niskim kopnięciem. Oliveira z obaleniem! Udane, jednak kontra Lee! Oliveira z próbą odwrotnej skrętówki z dołu. Dwa potężne ciosy z pleców wymierzone przez „do Bronxa”. Splątana noga Amerykanina, jednak o dziwo wyszedł z uchwytu. Lokalny zawodnik nieustannie uczepiał się nogi przeciwnika. Naciskówka na łydkę. Lee po heroicznej walce uwolnił nogę. Lee był przez chwilę z góry, jednak Oliveira obszedł pozycję, po chwili sytuacja ponownie się odwróciła. Brazylijczyk próbował trójkąta nogami. Trzy ciosy młotkowe z góry spadły na głowę „do Bronxa”. Trzy łokcie Lee.

Runda 2:

Zdecydowanie szybciej na środku oktagonu zameldował się Oliveira. Brazylijczyk z obrotowym backfistem, po chwili obrotowe kopnięcie na tułów również po stronie miejscowego zawodnika. Lewy Kevina Lee. Próba latającego kolana Oliveiry. Wymiana! Klincz,kolana Oliveiry. Mocny prawy na odejściu w wykonaniu „do Bronxa”! Bliski zamknięcia na siatce Amerykanina, przyjmował kolejne podbródkowe. Unikał ciosów wyłącznie balansem tułowia. Frontkick wylądował na głowie Amerykanina. Mocny prawy Charlesa. Kolano Brazylijczyka, jednak Lee poszedł po desperackie obalenie. Balacha! Omoplata! Trójkąt nogami! Ależ arsenałem dysponuje brazylijski reprezentant. Z wszystkich prób Kevin jednak dobrze uciekał. Amerykanin w półgardzie, szukał duszenia trójkątnego rękoma, co jakiś czas spuszczając krótki cios na głowę rywala. Podniósł pozycję, potraktował głowę Oliveiry łokciem. Akcja żebra-głowa w wykonaniu Lee. Dobra i ciasna kontrola Kevina. Oliveira ponownie szukał złapania uchwytu na nogę ryrwala, ten jednak spuszczał ciosy młotkowe na jego głowę, uniemożliwiając mu zbyt wiele akcji ofensywnych dystansując go nogami.

Runda 3:

Od razu Oliveira ruszył z latającym frontalnym kopnięciem. Akcja wyraźnie podrażniła Kevina Lee, który mocno ruszył z ciosami! Kolejne desperackie obalenie Amerykanina, złapana w kontrze głowa do gilotyny! Amerykanin klepie!!!