Paul Craig nie pozostawił wątpliwości. W drugiej rundzie zawiesił poprzeczkę za wysoko dla Andre Muniza.

Runda 1:

Panowie zaczęli od kopnięć. Craig wywierał presję. Konsekwentnie kopał na tułów. Rywal atakował z różnych kątów. Był ruchliwy. W pewnym momencie przechwycił nogę i wywrócił. Skończył będąc z góry.

Runda 2:

Szkot dołożył uderzenia do swojego arsenału. Zwęszył okazję. Obalił przeciwnika. Bił z góry. Wpadł w trójkąt, ale dalej wyprowadzał ciosy. Dał się wciągnąć i sam skończył na plecach. Inkasował mocne uderzenia. Oponent uderzył głową. Sędzia podniósł walkę do stójki. Craig sprowadził. Pracował nad duszeniem. Zrezygnował. Rozpuścił ręce i ground and pound zaważyło. Ubił Brazylijczyka.

Zobacz również: UFC London – wyniki gali z udziałem Tybury [NA ŻYWO]