Ovince St. Preux nie zaliczy wyskoku do dywizji ciężkiej jako udanego. Po trudnej walce dla obu, Haitańczyk musiał uznać wyższość Bena Rothwella.

Runda 1:

Obaj zawodnicy od początku bardzo rozważnie i spokojnie. Wysokie kopnięcia w wykonaniu Ovince’a St. Preuxa. Frontalne kopnięcie doszło do głowy Bena Rothwella. Dwa mocne ciosy zapędziły „OSP” pod siatkę, skąd zresztą szybko uciekał. Wysokie kopnięcie Haitańczyka, kombinacja złożona z trzech ciosów Rothwella. Dwa mocne ciosy, middlekick w wykonaniu Amerykanina. Niskie kopnięcie „OSP”, jednak zblokowane przez „Big Bena”. Rothwell trafił Haitańczyka, od razu łapiąc gilotynę. St. Preux kompletnie nie miał pomysłu, jak wyjść z niedogodnej pozycji i dobrym zrywem dopiero kilkanaście sekund przed końcem pierwszej rundy zdołał się uwolnić z uchwytu rywala.

Runda 2:

Middlekick „OSP” na otwarcie drugiej rundy. Lewy prosty zawodnika urodzonego na Haiti. Coraz więcej ciosów prostych dochodziło do głowy Amerykanina, który po chwili złapał klincz, gdzie mocnymi podbródkowymi potraktował przeciwnika. Klincz pod siatką, kontrola po stronie „Big Bena”. St. Preux zerwał klincz, jednak ponownie znalazł się w niekorzystnej pozycji na siatce, gdzie dostał dwa mocne prawe sierpy. Mocny cios Rothwella! „OSP” się zachwiał, Rothwell spróbował middlekicka. Uchwyt pod siatką zainicjowany przez St. Preuxa, jednak szybko odwrócona pozycja przez Amerykanina. Kolana na tułów po stronie Bena. Niepotrzebna i nieudana próba obalenia w wykonaniu Rothwella, „OSP” trafił lewym kontrującym Rothwella! Amerykanin podłączony i wstrząśnięty! Padł na deski! Haitańczyk próbował podpiąć głowę rywala, ale jedyne co zyskał, to dominująca pozycja pod siatką do końca rundy.

Runda 3:

Rothwell z mniejszą pewnością. Trafił prawym rywala, ten zaś uciekał. Ponownie złapany tajski klincz pod siatką, inicjatywa po stronie Amerykanina. Kilka mocnych kolan doszło do korpusu Haitańczyka. Dwa mocne ciosy Rothwella, head kick! Klincz, kolano na głowę po stronie Bena! Mocno podłączony „OSP” walczył o życie! Sporo ciosów na wątrobę z klinczu wyprowadzonych przez Bena. Wymiana! Haitańczyk trafiał, jednak zbierał sporo ciosów od rywala, słaniał się na nogach, po czym ponownie został zepchnięty do klinczu pod siatkę. Niecałe pół minuty przed końcem walki, Haitańczyk obrócił klincz pod siatką, z którego wyszedł. Obaj poszli na niesamowitą wymianę pod koniec walki! Rothwell padł na deski, jednak już po gongu kończącym walkę.

Sędziowie niejednogłośnie wskazali Bena Rothwella jako zwycięzcę walki, punktując 2x 29-28, 28-29.