Rinya Nakamura nadal niepokonany po fenomenalnym pokazie ogromnych umiejętności w walce z Fernie Garcią.

Runda 1:

Rinya Nakamura szybko rozpoczął, wywierając dużą presję na swoim przeciwniku. Fernie Garcia szukał niskiego kopnięcia, jednak to przeciwnik potraktował go wewnętrznym lowkickiem. Zejście na nisko do nogi przez Japończyka, udane obalenie, choć rywal szybko wstał. Po chwili jednak, Nakamura świetnym rzutem ponownie przeniósł walkę na matę. Dojście do północ-południe, kilka ciosów. Próby wykluczenia rąk ze strony zawodnika z Japonii. Zapięta ręka na szyi Amerykanina! Łokieć na korpus w parterze w wykonaniu Nakamury, który okazał się być niezwykle kreatywny w parterze. Przejście do bocznej. Kolana na korpus niczym niegdyś GSP. Łokcie i ciosy w wykonaniu Nakamury.

Runda 2:

Garcia mocno ruszył na swojego przeciwnika. Dwa dobre ciosy doszły do głowy Japończyka. Świetne kolano na tułów po stronie Nakamury. Wysokie kopnięcie Japończyka! Kolejne! Garcia odpowiedział także akcją nożną, choć wycelowaną w tułów oponenta. Lowkicki Japończyka. Wysokie kopnięcie Nakamury, kontra prawym po stronie Garcii. Udane sprowadzenie Japończyka, Amerykanin w kontrze złapał gilotynę! Wydawało się, że uchwyt ciasno zapięty, jednak po chwili, Garcia odpuścił próbę poddania, wiedząc, że nie wejdzie, a jedynie spompuje sobie nią mięśnie. Nakamura z góry, ponownie krok po kroku stabilizował pozycję, dochodząc do północ-południe. Dojście do krucyfiksu, szukanie americany przez Nakamurę! Garcia krzywił się z bólu, nie odklepał jednak. Przetrwał do końca drugiej rundy.

Runda 3:

Dobry cios w wykonaniu Garcii – prawy overhand. Szukanie kopnięcia przez Nakamurę. Lowkick po stronie Japończyka. Lewy sierp z obu stron. Kopnięcie na korpus w wykonaniu Nakamury. Wysokie kopnięcie Japończyka. Udane sprowadzenie Nakamury. Szukanie dojścia do trójkąta rękoma. Próba odpuszczona, dojście do pozycji bocznej. Ponowne szukanie dźwigni prostej na rękę przez zawodnika z Japonii. Dojście do balachy przez Nakamurę! Przeprost! Garcia ani myślał się poddać, pokazując ogromne serducho do walki. Amerykanin wstał, był jednak kontrolowany w klinczu pod siatką. Wysokie kopnięcie Japończyka.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Rinyę Nakamurę jako zwycięzcę, punktując 2x 30-27, 30-26 na jego korzyść.