Kolejny pojedynek pomiędzy dwoma mistrzami – Alexandrem Volkanovskim oraz Islamem Makhachevem, rozegra się w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich? Właśnie z taką propozycją wyszedł pierwszy z nich.

11 lutego miejsce miało rozgrywane w Perth UFC 284. W main evencie doszło do potyczki dwóch topowych zawodników organizacji – Alexandra Volkanovskiego (25-2) z Islamem Makhachevem (24-1). Po pełnym, 25-minutowym dystansie, o werdykcie zadecydowali sędziowie. Ci wskazali triumf Dagestańczyka, dzięki czemu utrzymał swój mistrzowski pas wagi lekkiej.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Pomimo, iż Volkanovski ostatecznie opuścił arenę jako przegrany, postawił przeciwnikowi naprawdę trudne warunki. W związku z tym w niedalekiej przyszłości chciałby się ponownie z nim spotkać. Wygląda na to, iż fighterzy dogadali już między sobą rewanż, przyklepując nawet konkretną lokalizację. Teraz wszystko pozostaje więc w rękach szefostwa UFC.

Po pierwszej walce nie brakowało również różnego rodzaju konktrowersji. Wpisy, które opublikował jeden z kolegów Volkanovskiego – Dan Hooker (22-12) – szybko obiegły cały świat i wszyscy się o nich rozpisywali. Zdecydowanie dodaje to pikanterii przed potencjalnym drugim starciem.

Zobacz także: Makhachev skorzystał z nielegalnych wlewów przed walką z Volkanovskim? Hooker rzuca oskarżenia: „Nieuczciwy pies”

Źródło: YouTube/Alexander Volkanovski