Wygląda na to, że powrót Conora McGregora do klatki UFC jest bliżej niż dalej – tak przynajmniej wynika z jego słów. Irlandczyk liczy na start latem. Rywal? Michael Chandler.

Odkąd w lipcu 2021 roku Conor McGregor (22-6) doznał bardzo poważnego urazu nogi, brak było jakichkolwiek konkretów związanych z kolejnym występem. Co prawda on sam raz po raz kusił walką, jednakże nie było żadnego potwierdzenia ze strony organizacji. Aktualnie „Notorious” spełnia obowiązki związane z promocją Road House – filmu, w którym występuje u boku m.in. Jake’a Gyllenhalla.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jeszcze kilka dni temu McGreogr utrzymywał, iż na razie nie wiadomo, kiedy możliwa będzie walka z jego udziałem, bowiem nikt z przedstawicieli organizacji się z nim nie konktaktował.

Chciałbym zawalczyć pod koniec czerwca. Jeśli mi to dadzą, to na pewno się poświęcę. Pytałem też o wrześniowy start w Sphere, to by było coś niesamowitego. 29 czerwca, następnie Sphere, a potem co? Nie wiem. Nie mam pojęcia. Nie było żadnych rozmów, więc nie wiem, co dalej.

przyznał w rozmowie z talkSport.

Informacje te najwyraźniej nie są już aktualne. Wtorkowego wieczoru pojawił się bowiem wywiad Irlandczyka z Marciem Raimondim, gdzie zawodnik wyraźnie podkreśla, że dostał potwierdzenie ze strony przedstawicieli globalnego potentata. Nadal utrzymuje też, że rywalem będzie Michael Chandler (23-8).

https://twitter.com/espnmma/status/1770227371997581675

Tak, kilka dni temu dostaliśmy potwierdzenie. Wszystkie systemy odpalone… The Notorious wróci do oktagonu UFC latem tego roku. Michael Chandler. Pokaż się chłopaku! (…) Rozwalę go. Z 185 to były tylko żarty, nie patrzyłem na wagę od ostatniego razu podczas eventu UFC, a to było dawno temu. Porozmawiam i zobaczę, na czym stoję. Ale mam świetne wieści. Był telefon, wszystko super.

Zobacz także: Chandler w czerwcu, Diaz we wrześniu, czyli plan McGregora na powrót do rywalizacji

Ze względu na to, że Chandler od dawna czeka na potwierdzenie pojedynku, również bardzo długo nie był widziany w akcji. Ostatni pojedynek stoczył pod koniec 2022 roku, kiedy to przegrał przez duszenie z Dustinem Poirierem (30-8).

Źródło: YouTube/talkSPORT MMA, X/ESPN MMA, fot. Jeff Bottari/Zuffa LLC