Marian Ziółkowski między wierszami przemycił dość istotną informację dla wszystkich kibiców KSW. Okazuje się, iż obecny podwójny mistrz – Salahdine Parnasse – ma opuścić szeregi organizacji.

Salahdine Parnasse (19-2) zdziałał w naszej rodzimej organizacji naprawdę dużo. Reprezentant Trójkolorowych już na zawsze zostanie zapamiętany jako podwójny czempion, a starał się dokonać jeszcze więcej, podejmując próbę sięgnięcia po trzeci pas. Sztuka ta ostatecznie mu się jednak nie udała.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Francuz minione starcie stoczył podczas gali w Paryżu. Pojedynek ten był jednocześnie ostatnim w obowiązującym kontrakcie, więc naturalnie zaczęły rodzić się pytania – co dalej? Oferty posypały się z wielu światowych federacji, więc na brak zainteresowania nie musiał narzekać.

Jedną z opcji było także oczywiście pozostanie w KSW. Wygląda jednak na to, iż Parnasse finalnie nie zdecyduje się z tego skorzystać. Informację tę przemycił Marian Ziółkowski (25-9-1), wspominając o mistrzowskiej walce kolejnego pretendenta – Wilsona Vareli (12-5).

Nie wiem, kogo by mu dali dać… Bo Varela pewnie dostanie walkę o pas. Słyszałem, że to nie będzie z Parnassem, bo niestety odchodzi. Więc w tym momencie nie wiem, kto dostanie szansę walki o pas z Varelą. Na razie mam w głowie, żeby po prostu to się zagoiło, żeby wyzdrowieć, wejść na porządne przygotowania i żeby nic się nie działo z tym moim zdrowiem. Bo chociaż już część kibiców postawiła krzyżyk na mojej karierze, tak sam się zastanawiam, co się w ostatnim czasie ze mną dzieje. Na razie myślę, by wyzdrowieć, wrócić i zobaczymy, jak to się ułoży w rankingu. Jeśli np. jedną walkę wygram w dobrym stylu, to może dostanę starcie o pas, ale nie chcę mieć żadnych oczekiwań. 

powiedział „Golden Boy” podczas transmisji MMA STUDIO.

Zobacz także: Parnasse trafi do UFC? Gamrot komentuje z rezerwą

Źródło: YouTube/ekogwarancjaSPORTS, fot. Materiały prasowe KSW, YouTube/ekogwarancjaSPORTS