Po ujawnieniu lokalizacji Fight Island kilka dni temu, przyszedł czas na kolejne newsy związane z wyspą. Tym razem Dana White zapowiedział aż cztery daty planowanych tam wydarzeń – będzie to numerowana i naszpikowana wielkimi nazwiskami gala UFC 251, która odbędzie się 11 lipca i trzy eventy z cyklu UFC Fight Night w terminach 15, 18 i 25 lipca.

Cytując wypowiedź szefa organizacji z wczorajszej informacji prasowej:

Wpadliśmy na pomysł walk na Fight Island, ponieważ potrzebowaliśmy miejsca docelowego na organizację międzynarodowych wydarzeń podczas globalnej pandemii. W ciągu ostatnich dziesięciu lat Abu Dhabi stało się niesamowitą lokalizacją do przeprowadzania walk i to jest doskonałe miejsce dla tych wydarzeń. Budowana przez nas infrastruktura będzie dla zawodników wyjątkową okazją, której nigdy wcześniej nie mieli – arena, prywatny ośrodek treningowy i oktagon na wyspie – to będzie doświadczenie, którego nikt z nas nigdy nie zapomni. Nie mogę się doczekać, żeby dostarczyć wspaniałe walki z wyspy Yas.

Aby zapewnić bezpieczeństwo sportowców podczas pandemii na wyspie będzie wyznaczona specjalna strefa, otwarta jedynie dla „zawodników i ich trenerów, personelu UFC i obsługi eventu oraz innych pracowników zapewniających funkcjonowanie tamtejszych obiektów”. Tu również powołuję się na wspomniany komunikat dla mediów, który nie ujawniał za to konkretnych zestawień. Wiemy jednak, że UFC planuje zorganizować aż trzy starcia mistrzowskie podczas gali z numerem 251 – Jose Aldo vs. Petr Yan o zwakowany pas w kategorii koguciej, rewanżowy pojedynek Alexander Volkanovski vs. Max Holloway w dywizji piórkowej oraz Kamaru Usman vs. Gilbert Burns o pas mistrzowski wagi półśredniej (walka wieczoru).

Zobacz także: Brett Okamoto w gitarowej balladzie o… Fight Island

Część środowiska MMA tak bardzo nakręciła się na tę wyspę i jej mityczny wręcz charakter, że z dużym rozczarowaniem przyjęła wiadomość, że to nie będzie żadna dziewicza, nieodkryta wyspa na środku Pacyfiku. Oczywiście utrzymywanie w tajemnicy lokalizacji, nawet podczas gali, cały rytuał przelotów na wyspę „z zasłoniętymi oczami”, piracki anturaż – kto by nie chciał tego przeżyć, nawet śledząc wydarzenia z pozycji kanapy i telewizora! Zejdźmy jednak na ziemię – według mnie sam oktagon na plaży to już naprawdę fajny klimat dla fanów sportów walki na otwartej przestrzeni rodem z Tajlandii i na pewno zrobi wrażenie. Powołując się na atrakcyjność miejsca, White ma oczywiście na myśli już trwającą i bardzo perspektywiczną współpracę z Abu Dhabi, gdzie UFC zobowiązało się w ciągu najbliższych pięciu lat organizować swoje gale. Pierwsza miał miejsce w zeszłym roku – UFC 242, również na wyspie Yas, gdzie Khabib Nurmagomedov wygrał przez poddanie z Dustinem Poirierem, zatrzymując tytuł mistrzowski w kategorii lekkiej.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Źródła: Dana White/Twitter, www.cagesidepress.com