Będący nieaktywny od sześciu miesięcy w oktagonie, Dustin Poirier, szuka teraz kolejnego wyzwania. Chętny na skrzyżowanie z nim rękawic jest aktualny numer siedem wagi półśredniej, Stephen Thompson.

Były, tymczasowy mistrz UFC wagi lekkiej i jeden z najpopularniejszych zawodników, Dustin Poirier (28-7), chicałby ponownie zameldować się w oktagonie amerykańskiego giganta pod koniec lipca tego roku. W tym celu rozgląda się aktualnie za przeciwnikiem, biorąc na celownik choćby byłego, klubowego kolegę z American Top Team – Colby’ego Covingtona (17-3).

Zobacz także: Dustin Poirier głodny walki! Przyjmuje wyzwanie Covingtona

Jeżeli „Chaos” ostatecznie nie będzie chciał się z nim skonfrontować, chętny na pojedynek jest inny, topowy fighter z kategorii do 77 kilogramów. Mowa tutaj o Stephenie Thompsonie (16-6-1), który obecnie znajduje się w dość trudnym momencie w swojej sportowej karierze.

„Hej Dustin, jestem chetny na walkę! 30 lipca, zróbmy to!”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Popularny „Wonderboy” ostatni pojedynek stoczył w grudniu minionego roku. Stanął wówczas w szranki z Belalem Muhammadem (21-3) i przewalczywszy pełny, trzyrundowy dystans, ostatecznie musiał uznać wyższość oponenta, jednogłośnie przegrywając na kartach sędziowskich. Wcześniej natomiast odniósł porażkę z rąk byłego pretendenta do pasa, Gilberta Burnsa (20-5).

Źródło: Twitter/Stephen Thompson