Alexander Volkanovski widzi zwycięstwo swojego klubowego kolegi przed czasem, na gali UFC 287, kiedy to stanie do rewanżu z Alexem Pereirą.

Mistrz wagi piórkowej, Alexander Volkanovski uważa, że jego klubowy kolega, Israel Adesanya, zrewanżuje się za swoją porażkę z Alexem Pereirą w wielkim stylu. Nigeryjczyk będzie próbował odzyskać tytuł wagi średniej, rewanżując się Pereirze, kiedy obaj ponownie spotkają się w walce wieczoru gali UFC 287, 8 kwietnia w Miami.

Brazylijczyk zdołał przełamać ówczesnego mistrza w końcówce piątej rundy i znokautować Adesanyę w walce o tytuł na UFC 281, ale Volkanovski widzi swojego klubowego kolegę z City Kickboxing wygrywającego walkę rewanżową przed czasem.

Myślę, że to nie dotrwa do decyzji.

– powiedział Volkanovski w rozmowie ze Sky Sports New Zealand.

Myślę, że Izzy go ostatecznie skończy. Myślę, że trzecia runda – nie wiem dlaczego mówię trzecia runda, ale na to padł mój wybór, moja runda. Szczerze mówiąc, myślę, że go skończy, więc nie mogę się doczekać. Oczywiście, ma coś do udowodnienia. Z odpowiednim gameplanem i innymi czynnikami, myślę, że skończy się to dla niego pomyślnie, bardzo pomyślnie, i mam nadzieję, że dla Izzy’ego będzie to piękny higlight z najlepszych skończeń. Ma już ich wiele, a ten będzie kolejnym na jego liście.

Mistrz wagi piórkowej, Volkanovski, który niedawno przegrał bliską walkę decyzją z mistrzem wagi lekkiej Islamem Makhachevem na UFC 284, planuje unifikować swoje pasy z trofeum tymczasowego mistrza Yaira Rodrigueza w lipcu, a następnie zmierzyć się ponownie z Makhachevem pod koniec roku.

Zobacz także: Trener Adesanyi twierdzi, że Nigeryjczyk nie powinien tak szybko podchodzić do rewanżu z Pereirą

źródło: mmajunkie.com