Arkadiusz Wrzosek (4-0) nie zamierza dłużej walczyć o zaległą wypłatę z poprzedniej organizacji. Część kwoty sprytnie jednak odzyskał.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Pogromca legendarnego Badra Hariego nadal nie otrzymał wypłaty za rewanżowy pojedynek, który został uznany za nieodbyty. Wygląda jednak na to, że nie zamierza dłużej o nią zabiegać. Wojownik z Warszawy przyznał, że pieniądze które miał otrzymać za drugą walkę z Marokańczykiem były dobre, ale w KSW zarabia znacznie więcej. Znalazł jednak sposób na to, aby odzyskać pewną sumę. 

Nie rozliczyli się ze mną za tą ostatnią walkę. Troszkę sobie sam zabrałem, oni mi powiedzieli  a to sobie to weź, coś na tej zasadzie. Z biletów kasa. Ale tak, żeby rozliczyć się za walkę, a tam jest bardzo fajna sumka, to się nie rozliczyli. Nie ma tematu. Starałem się to skubać, ale ciężko. Mógłbym się za to zabrać, ale szczerze? Tak naprawdę już po drugiej walce w KSW stwierdziłem, że to już drobne w porównaniu z tym, co mam tutaj. Także jest to fajna suma, ale z tym co mam w KSW to są drobne. Niech się wypchają tym.

W rozmowie z naszym portalem opowiedział również o gali KSW Epic, wrażeniach po swoim debiucie w roli komentatora a także o swoim nadchodzącym pojedynku z Arturem Szpilką (3:0).

Zobacz również: „Propozycja” GLORY w sprawie Wrzoska. Trylogia z Badrem Harim?

Fot.: Instagram / Arkadiusz Wrzosek