Pomimo wspólnej przeszłości w klatce, Charles Oliveira nie zamierza podcinać skrzydeł Tony’emu Fergusonowi. Wręcz przeciwnie – Brazylijczyk zaproponował mu nawet wspólne treningi do kolejnego występu.

W miniony weekend miejsce miała gala UFC 274, podczas której do klatki powrócił Tony Ferguson (25-7). „El Cucuy” próbował postawić się Michaelowi Chandlerowi (23-7) i choć pierwsza runda wyglądała dobrze w jego wykonaniu, już na początku drugiej został brutalnie i piekielnie ciężko znokautowany. Pomimo czwartej porażki z kolei, nie zamierza jednak składać broni.

Zobacz także: „Wrócę” – Tony Ferguson zabrał głos po porażce z Michaelem Chandlerem na UFC 274

Ferguson z pewnością nie spodziewał się takiego odzewu ze strony środowiska. Większość fighterów nie wliczając w to Conora McGregora (22-6) – życzy mu jak najlepiej. Teraz głos zabrał Charles Oliveira (33-8), który oprócz słów otuchy, zaproponował również byłemu przeciwnikowi wspólne treningi.

„Jesteśmy wśród najlepszych graczy, wzloty i upadki są częścią naszej przygody. Bardzo cię podziwiam, Tony. Stworzyłeś historię w oktagonie. Głowa do góry, „El Cucuy”! Jeżeli zechcesz, możemy razem potrenować do twojej kolejnej walki w siedzibie Chute Boxe, w Sao Paulo. Jesteś moim bratem!”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Rywalizacja pomiędzy Oliveirą oraz Fergusonem miała miejsce pod koniec 2020, przy okazji gali z numerem 256. Zawodnicy przewalczyli wówczas pełny dystans, po którym sędziowie nie mając żadnych wątpliwości, jednogłośnie wskazali triumf „Do Bronxa”.

Źródło: Twitter/Charles Oliveira