Superfight pomiędzy Janem Błachowiczem oraz Kamaru Usmanem wchodzi w grę? „Cieszyński Książę” wciąż nie ma nic przeciwko, by przeciąć się w oktagonie z Nigeryjczykiem. Stanowczo wyraził chęć podjęcia rękawic. 

Blisko dwa lata temu za kulisami jednej z gal doszło do spotkania, którego mało kto na tamten czas się spodziewał. Jan Błachowicz przeciął się z Kamaru Usmanem, więc obaj zdecydowali, że podejdą do staredownu. Choć dzieliła ich dywizja wagowa, sporo osób zwracało uwagę na to, że Nigeryjczyk wcale nie aż tak bardzo odstaje warunkami fizycznymi od „Cieszyńskiego Księcia”.

Zobacz także: Błachowicz vs. Usman – niespodziewany staredown za kulisami UFC 276 [WIDEO]

Choć następnie temat ten przewijał się kilkukrotnie, ostatecznie brak było jakichkolwiek konkretów, a zainteresowanie takim superfightem powoli wygasało. Teraz powrócił on jednak do łask. Wszystko za sprawą samego Usmana, który wspomniał to spotkanie podczas nagrywanego z Henrym Cejudo materiału.

(…) Widziałeś moje ręce przy nim? Wszyscy mówili, że jest z półciężkiej, ale też byłem duży. Nie wspominałbym o 205, gdybym wiedział, że nie mam szans. Wszyscy mają siłę, ale jak złapiesz ich za nogę, obalisz i wymęczysz wstawaniem, to walka całkowicie się zmienia. Dokładnie to bym zrobił. Glover Teixeira mu to przecież zrobił.

Właśnie do tego fragmentu odniósł się sam główny zainteresowany – Błachowicz. Co bardzo ciekawe, nadal jest on zainteresowany doprowadzeniem do takiego zestawienia.

„Jeśli nadal tak czujesz, Usman, zróbmy to. Będę gotowy.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Polak aktualnie dochodzi do zdrowia po operacji kontuzjowanych barków. Jakiś czas temu wspominał, iż chciałby powrócić do klatki jeszcze w tym roku, jednakże zdecydowanie w późniejszych miesiącach.

Źródło: X/Jan Błachowicz, fot. Grafika: InTheCagePL | Jason Silva / AFP, ufc.com