Wygląda na to, że szefostwu organizacji UFC zależy na doprowadzeniu do potyczki pomiędzy Bo Nickalem oraz Jamiem Pickettem. Zawodnicy ponownie zostali bowiem zestawieni. Mają się ze sobą zmierzyć początkiem marca, przy okazji 285. edycji.

Pomimo, że Bo Nickal (3-0) nie zadebiutował jeszcze pod sztandarem największej organizacji MMA na świecie, jego osobą interesuje się już mnóstwo fanów z całego globu. Wszystko za sprawą bardzo udanych występów w Dana White’s Contender Series, gdzie ekspresowo i widowiskowo rozprawiał się z postawionymi na jego drodze oponentami.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Wygląda na to, iż stricte pod szyldem globalnego potentata wystąpi w marcu, podczas organizowanej w Las Vegas gali UFC 285. Jak podaje Marcel Dorff – powołując się na Nolana Kinga – Amerykanin stanie wówczas w szranki z legitymującym się rekordem 13-8, Jamiem Pickettem.

https://twitter.com/BigMarcel24/status/1611937825515094018?s=20&t=CI9YtniGySuU4GDExyfdbg

Fighterzy byli ze sobą w przeszłości już zestawieni. Ich konfrontacja pierwotnie miała mieć miejsce w grudniu minionego roku, podczas 282. edycji. Ostatecznie do niej nie doszło, natomiast okazuje się, że koniec końców najprawdopodobniej ją zobaczymy.

Zobacz także: Niepokonany Bo Nickal szybko wraca do akcji! Zawalczy na UFC 282

Materiał powstał we współpracy z partnerem

Źródło: Twitter/Marcel Dorff