Dzięki wygranej nad Derekiem Brunsonem, były mistrz KSW – Dricus Du Plessis, melduje się w topowej piątce wagi średniej UFC! Teraz celuje wyłącznie w topowe nazwiska.

Za nami gala UFC 285, podczas której miejsce miał występ Dricusa Du Plessisa (19-2). „Stillknocks” po raz piąty wszedł do oktagonu globalnego potentata, tym razem mierząc się z doświadczonym Derekiem Brunsonem (23-9). Ciosy, którymi dobrze znany z wcześniejszych startów na naszym podwórku fighter raz po raz częstował Amerykanina, sprawiły, iż jego narożnik postanowił go poddać.

Zobacz także: UFC 285: Dricus Du Plessis potwornie znęca się nad Derekiem Brunsonem! Narożnik poddaje Amerykanina! [WIDEO]

Pięć wygranych z kolei w amerykańskim gignacie, z czego cztery przed czasem – bilans Du Plessisa naprawdę robi wrażenie. Jakiego wyzwania chciałby się więc teraz podjąć? Odpowiedź jest bardzo prosta – jak największego.

Paulo Costa miał swoją szansę, teraz jest za mną, więc nawet się na nim nie skupiam. Wcześniej go wyzwałem, bo był nade mną, ale teraz może się ustawić w kolejce. Wiem, że chcieli zrobić walkę Whittakera z Chimaevem, ale nie do końca wiem, na czym to stanęło. Trzeba poczekać na starcie „Izzy’ego” z Pereirą, bo jeśli wygra Adesanya, to jestem jedynym zawodnikiem z TOP 5, z którym jeszcze się nie mierzył, więc ma to sens. Jeżeli zaś zwycięży Pereira, to nie jestem pewien, co będą chcieli zrobić. Prawdopodobnie otrzymam walkę o status pierwszego pretendenta lub pas. Byłbym szczęśliwy z obu tych opcji.

powiedział w rozmowie z mediami tuż po swoim pojedynku.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Mistrzowski bój w dywizji do 84 kilogramów pomiędzy Israelem Adesanyą (23-2) oraz Alexem Pereirą (7-1) rozegra się w kwietniu, przy okazji gali z numerem 287. Będzie to już czwarte spotkanie tych zawodników – wcześniej dwukrotnie rywalizowali w kickboxingu, a następnie raz w MMA. Każdą z tych walk zwyciężył „Poatan”, więc Nigeryjczyk ma naprawdę sporo do udowodnienia.

Źródło: YouTube/MMA Junkie