Opromieniony ostatnim zwycięstwem Jared Cannonier wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Przy okazji wyraził chęć na konfrontację z „Borzem”, ale tylko pod pewnym warunkiem. 

Na minionej gali UFC doszło do starcia Marvina Vettoriego (19-7-1) z Jaredem Cannonierem (17-6). Amerykanin wyszedł zwycięsko z tego pojedynku, tym samym udowadniając, że w dalszym ciągu jest czołowym zawodnikiem dywizji średniej. Na konferencji prasowej po tym evencie opowiedział, jak może wyglądać najbliższy okres w jego karierze.

Widzę najbliższą przyszłość tak, że Robert będzie walczył z Dricusem. Wiem, że Israel bardzo chciałby zmierzyć się z Dricusem. Myślę jednak, że mój występ ustawił mnie w kolejce do walki o tytuł. Nie przejmuję się zbytnio tym, czy będę następny, czy nie. Skupiam się na następnej walce. Mam zamiar wrócić na salę po to, by stawać się coraz lepszym, poprawiać swoje umiejętności i skupiać się na następnej walce.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Przy okazji dał także znać, jak podchodzi do ewentualnej rywalizacji w oktagonie z Khamzatem Chimaevem (12-0).

Czy ta walka zapewni mi starcie o tytuł? Tak myślisz? Ja nie wiem. On nawet nie jest w rankingu dywizji średniej, tak? Wiem, że on jest popularny. Każdy chce go zobaczyć. Jeżeli zadzwoniliby i powiedzieli: Walka z Khamzatem o status pretendenta? Zaakceptowałbym to. Chcę zdobyć pas. Nie walczę tylko po to, by zadowolić ludzi. Wiem, że chcielibyście to zobaczyć. Wiem, że to byłaby dobra walka. Jeżeli ta walka zapewni mi starcie mistrzowskie, to zaakceptuje ją. Pokonałem właśnie numer 3 w rankingu. Nie patrzę w tył. Patrzę do przodu. Celuję w mistrza. Więc, jeśli Dana i Hunter powiedzą: On jest pomiędzy tobą a mistrzem, to wtedy możemy zacząć o tym rozmawiać. Ale jeśli pytasz mnie, czy zawalczę z Khamzatem i powitam go w nowej dywizji? Wtedy odpowiem ci: Czy to zapewni mi walkę o tytuł? 

Zobacz także: Khamzat Chimaev rwie się do kolejnych walk w UFC

„Killa Gorilla” w UFC rywalizuje od 2015 r. Łącznie stoczył dla tej organizacji 16 walk. Do jego najcenniejszych zwycięstw można zaliczyć: Andersona Silvę (34-11-1), Dereka Brunsona (23-9), Kelvina Gasteluma (18-8-1) i Seana Stricklanda (26-5). 

Autor: Dawid Ważny

Źródło: YouTube/UFC-Ultimate Fighting Championship