Czy brazylijski mistrz nadal będzie posiadać pas po sobotniej gali w Singapurze? Zdania są podzielone… Prezentujemy Wam dwa nasze typy na main event UFC 275 z udziałem Glovera Teixeiry i Jiriego Prochazki. Który przemawia do Was bardziej?

Zgarnij BONUS od Fortuny dla fanów MMA: Zakład bez ryzyka w wysokości do 600 zł oraz bonus od drugiej wpłaty do 2100 złotych!

Grzegorz: Glover Teixeira w pierwszej obronie pasa podejmie posiadającego zaledwie dwie wygrane walki w organizacji UFC – Jiriego Prochazkę. Starcie to, pomimo przeszłości bokserskiej (od tej dyscypliny zaczynał swoją przygodę ze sportami walki Brazylijczyk) zapowiada się na typowe zestawienie uderzacza dysponującego piekielną mocą z grapplerem, który jest bardzo niebezpieczny w parterze, dążący do skończenia walki czy to ciosami czy przez poddanie. Wyłącznie kontrola rywala nie jest czymś, co satysfakcjonuje aktualnego mistrza kategorii półciężkiej. Od dawna wiadomo, że Teixeira nie potrafi już przyjmować mocnych ciosów. W niemalże każdym pojedynku przechodził przez kryzysy mniejsze bądź większe, choć zwykle potrafił odwrócić losy pojedynków i je zwyciężyć. Obawiam się jednak, że jak Prochazka trafi to będzie za późno na odwracanie losu starcia, gdyż aktualnie Czech jest być może najmocniej bijącym zawodnikiem w kategorii do 93 kg na świecie. Będzie to bardzo trudna przeprawa dla aktualnego mistrza. Nieszablonowy styl pretendenta, wspomniane już kowadła w pięściach, mnóstwo ekwilibrystycznych technik, nieprzewidywalność i szaleństwo a przede wszystkim świetna kondycja mogą okazać się przeszkodą nie do przeskoczenia przez leciwego już czempiona. Oczywiście, warto tutaj wspomnieć o słabych zapasach defensywnych Prochazki i byciem bezradnym z pleców. Jeśli więc Gloverowi uda się przetrwać pierwszy sztorm i dopnie swego – tj. uzyska parter z Czechem, jak najbardziej może tę walkę wygrać. Ba, wówczas szala zwycięstwa diametralnie przechyli się na jego stronę. Obawiam się jednak, że braki w defensywie i szybkości u Brazylijczyka będą zbyt duże, aby przetrwać ataki młodego i głodnego samuraja z Brna. Nie można absolutnie totalnie skreślać Glovera. Był już wielokrotnie skazywany na porażkę, a pojedynki wygrywał i nawet zdobył pas. Gdybym jednak miał procentowo wytypować tę walkę, w stosunku 55/45 obstawiałbym zwycięstwo Prochazki przez ciężki nokaut w pierwszych minutach starcia. Mój typ: Jiri Prochazka przez KO w 1. rundzie.

Michał: Dwie zupełnie odmienne szkoły, dwa kompletnie inne style, zderzenie generacji. Glover Teixeira po latach i próbach zdobycia pasa UFC, dopiął swego. W ubiegłym roku pokonał naszego Janka i sięgnął po swoje życiowe osiągnięcie. Jiri Prochazka z kolei, po latach spędzonych w japońskich ringach, wdarł się przebojem do UFC, szybko nokautując najpierw Volkana Oezdemira, a następnie brutalnie gasząc światło Dominickowi Reyesowi.
Glover Teixeira to zawodnik, który potrafi zarówno bić się w stójce, jak i parterze. W swoich pojedynkach, gdy walka jest w stójce, bazuje na solidnym zapleczu bokserskim. Jego mocne ciosy sierpowe to największy atut. Sporo mówi się o rozbiciu i odporności na ciosy Brazylijczyka. Naruszyć Glovera nie jest trudno… ale skończyć Glovera – piekielnie ciężko. Ostatnim, który tego dokonał, był Alex Gustafsson, a było to 5 lat temu. Teixeira, gdy skróci dystans sierpami, dobrze wchodzi w nogi. Jego zapasy są solidne. Tymczasem ciężko jednoznacznie określić Jiriego Prochazkę… może najwłaściwiej będzie podsumować go słowem „chaos”. Jednak w tym chaosie jest niebywale skuteczny. Czech w swoim wachlarzu technik ma różnego rodzaju kopnięcia i ciosy, często niesygnalizowane, bite z różnych kątów. Prochazka preferuje boje w stójce, unika parteru, jest tam pasywny. W stójce jest mocno otwarty, da się go naruszyć, ręce trzymane w dole, aż zachęcają do ataku. Jednak nie można wejść zbyt pewnie w jego grę, ma bowiem szybkie ręce, które potrafią wyprzedzać przeciwnika. Prochazka będzie chciał trzymać Glovera jak najdalej od siebie. Z pewnością użyje do tego długich nóg. Kopnięcia frontalne, middle kicki – to wszystko powinniśmy zobaczyć w wykonaniu Czecha. Uważam, że poukładany boks Glovera i mimo wszystko twarda głowa, pozwolą przetrwać pierwsze ataki, naruszyć i obalić Czecha, a tam zacznie się gra mistrza: gra, w której pełną wersję ma Glover a demo, Jiri. Mój typ: Glover Teixeira przez poddanie, runda 2.

Kursy podstawowe na tę walkę na efortuna.pl przedstawiają się następująco:
Teixeira: 2.79
Prochazka: 1.44

Jeśli chcesz obstawić pojedynki zbliżającej się gali UFC lub innych wydarzeń MMA, zajrzyj koniecznie TUTAJ lub kliknij w banner poniżej.