Dalcha Lungiambula znokautował Dequana Townsenda i zaliczył udany debiut w organizacji UFC.

Początek pierwszej rundy był dość powolny, zawodnicy próbowali wyczuć dystans i rozszyfrować swojego przeciwnika. W końcu Lungiambiula zdołał obalić swojego rywala i do końca rundy był w stanie kontrolować go w parterze.

Dalcha nie tracił czasu i na początku rundy drugiej od razu zdołał obalić Dequana. Różnica umiejętności walki w parterze była bardzo widoczna, Townsend stanowił tło dla dobrze dysponowanego 33-latka. W ostatnich sekundach starcia sędzia postanowił podnieść pojedynek do stójki.

W końcu przyszedł czas na fajerwerki! Dalcha kapitalnym uderzeniem posłał Townsenda na deski i piekielnie mocnymi łokciami zdemolował rywala.