Francis Ngannou (13-3) pokonał podczas gali UFC w Phoenix w zaledwie 26 sekund Caina Velasqueza (14-3) i wyraził nadzieję na szansę walki o pas z obecnym mistrzem i prywatnie przyjacielem Velasqueza, Danielem Cormierem (22-1).

Ngannou ma obecnie serię dwóch zwycięstw z rzędu, które zajęły mu trochę ponad minutę. „Predator” liczy, że kolejną walkę stoczy już o pas mistrzowski i wyjaśnia, że pojedynek z „DC” miałby sens, bo mógłby pomścić przyjaciela.

Zobacz również: Francis Ngannou liczy na walkę o pas z Cormierem: Powinien pomścić swojego kumpla

Jednak według Dany White’a, UFC ma obecnie inne plany wobec mistrza kategorii ciężkiej.

No tak, Francis jest tam. Cormier jest aktualnie kontuzjowany, ale planujemy dla niego w pierwszej kolejności inną walkę. Zobaczymy jak to wszystko się potoczy.

White przyznał, ze planują inny pojedynek dla „DC”, ale nic więcej o nim nie powie, ponieważ Cormier jest aktualnie kontuzjowany.

Cormier nie jest jeszcze zdrowy, a ja nie zapowiem walki, dopóki on nie będzie gotowy.

– naciskany przez dziennikarzy White dodał:

To nie ma sensu. Nie wiem nawet, kiedy Cormier będzie gotowy do walki.

Dana White ostatnio wróżył idealną przyszłość dla mistrza kategorii ciężkiej, który miałby stoczyć jeszcze trzy pojedynki. Jednak nie znalazło się tam miejsce dla Francisa Ngannou.

Zobacz również: Idealne zakończenie kariery Daniela Cormiera według Dany White’a

źródło: bjpenn.com