Niedawno internet obiegła informacja, jakoby Nick Diaz w niedalekiej przyszłości miał powrócić do klatki UFC. Momentalnie znalazło się wielu zawodników chętnych do walki, a jednym z nich jest pochodzący z Anglii, Darren Till.

„Jeżeli Nick Diaz chce wrócić i się bić, to kto jest największą gwiazdą i najlepszym fighterem, oprócz mistrza dywizji średniej, który mógłby z nim zawalczyć? K*rwa ja, właśnie tak.”

Brytyjczyk aktualnie nie najlepiej się prezentuje pod szyldem największej organizacji. Na cztery ostatnie pojedynki, zdołał zwyciężyć zaledwie jednokrotnie. Ostatni raz widziany był w oktagonie pod koniec lipca, na jednej z gal organizowanej w ramach projektu Fight Island. Mierzył się wtedy z byłym mistrzem, Robertem Whittakerem i ostatecznie przegrał przez jednogłośną decyzję sędziów.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Nick Diaz natomiast legitymuje się zawodowym rekordem 26-9. Swój ostatni bój stoczył ponad 5 lat temu. Walczył wówczas z legendarnym Andersonem Silvą, aczkolwiek finalnie starcie to uznano, jako „no contest”.

Zobacz także: MMA Śląskim Okiem #27 | EMC 5 | UFC on ESPN+ 34 | Rózal w KSW? | Sprawy bieżące |[PODCAST]

Źródło: Twitter