Zaskakujące płyną informacje z różnych źródeł, że Islam Makhachev powraca do oktagonu organizacji UFC i podejmie rękawice z… zawodnikiem spoza rankingu, wcześniej zapewniając, że nie weźmie żadnej walki poniżej TOP 5-10. 

Według różnych źródeł – tym najpewniejszego w postaci ESPN MMA i Bretta Okamoto, Islam Makhachev powróci do oktagonu organizacji UFC już 17 lipca, mierząc się z Thiago Moisesem. Co ciekawe, zarówno team zawodnika jak i on sam zapewniał, że teraz zmierzy się wyłącznie z przeciwnikiem będącym wyżej w rankingu (Rosjanin zajmuje aktualnie 10. pozycję).

 Makhachev znajduje się aktualnie na fali siedmiu zwycięstw. Ostatni raz w klatce widziany był w marcu tego roku, gdzie po półtorarocznej przerwie powrócił, pokonując przez poddanie Drew Dobera. Jego przeciwnik natomiast, zwyciężył trzy ostatnie pojedynki, wcześniej ulegając Damirowi Ismagulovowi. Nie ulega wątpliwości, że dla Rosjanina takie zestawienie to spory krok w tył, po świetnym rozpracowaniu notowanego wówczas w topowej piętnastce Dobera.

Zobacz także: Doniesienia: Santos vs. Walker na wrześniowej gali UFC

źródło: ESPN MMA