Jak podaje Marcel Dorff, największa organizacja na świecie planuje zestawić Holendra, Stefana Struve z Tai’em Tuivasą. Do potencjalnego pojedynku ma dojść na wydarzeniu z numerem 254.

Pojedynek o czempionat kategorii lekkiej pomiędzy Khabibem Nurmagomedovem a Justinem Gaethje zwieńczy galę UFC 254. Biorąc pod uwagę wszystkie doniesienia, cała rozpiska zapowiada się naprawdę dobrze. Do karty walk ma zostać dodany także ciekawy pojedynek w wadze królewskiej, w którym Stefan Struve podejmie Taia Tuivasę.

Popularny „Bam Bam” posiada obecnie niechlubną serię trzech przegranych z rzędu. Jakiś czas temu do sieci wypłynęły informacje, jakoby drogi Australijczyka z amerykańskim gigantem miały się rozejść, ale najwidoczniej były one nieprawdziwe. 27-latek swój ostatni bój stoczył w październiku minionego roku, kiedy już w 2. rundzie musiał uznać wyższość Sergeya Spivaka.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Struve również będzie przystępował do tego pojedynku po porażce, której doświadczył z rąk Bena Rothwella, pod koniec 2019 roku. Holender występuje w UFC od ponad 11 lat, jednakże ciągle przeplata zwycięstwa z przegranymi.

Zobacz także: Darren Till: Colby Covington rozerwałby LeBrona Jamesa na strzępy

Źródło: Twitter