Francis Ngannou na gali UFC 270 w walce z Cirylem Gane’m obronił pas dywizji ciężkiej. Już po pojedynku przyznał, że do oktagonu wszedł z kontuzjami. Teraz przejdzie operację.

Mistrz przekazał, że boryka się z urazem uszkodzeniem więzadła pobocznego i krzyżowego kolana. Menager Ngannou – Marquel Martin zapowiedział też, że zawodnik przejdzie operację i z tego względu będzie musiał zrobić sobie najprawdopodobniej dziewięciomiesięczną przerwę.

 

„Predator” zdobył pas w walce ze Sipe’m Miocicem na gali UFC 260. Gdy zwyciężył przez KO w drugiej rundzie. Było to starcie rewanżowe za starcie w 2018 roku na gali UFC 220, gdy Miocic wygrał przez decyzję sędziowską.

Ngannou pokonując „Bon Gamina” powiększył też ciąg zwycięstw do sześciu z rzędu, z czego pięć walk rozstrzygnęło się przed czasem. Tymczasem dla Gane’a była to pierwsza porażka z w karierze.

źródło: Twitter/ESPN MMA