Postrach kategorii ciężkiej i najmocniej uderzający zawodnik w UFC – Francis Ngannou (14-3) rzucił wyzwanie Alexandrowi Volkovowi (31-7) na galę UFC 246. Rosjanin ma jednak nieco inny pomysł…

Jak twierdzi Francis NgannouAlexander Volkov już dwukrotnie odmówił w przeszłości pojedynku z nim.

Volkov odmówił walki ze mną już dwukrotnie. 

powiedział „Predator” w rozmowie z MMA Junkie, dodając:

Pierwszy raz w lipcu 2017, a później w sierpniu 2018. Wyraźnie nie chce się ze mną zmierzyć.

Podirytowany brakiem walki Ngannou wysłał tweeta, w którym zaprosił do pojedynku Rosjanina:


„Alexandrze Volkovie, co masz zaplanowanego na 18 stycznia?! Pozwól mi zaoferować ci darmową wycieczkę do najbardziej ekscytującego miasta na świecie (Las Vegas). #UFC246”

Na odpowiedź Volkova nie trzeba było długo czekać:

„Francisie Ngannou, a co powiesz na Paryż w marcu? A może zbyt bardzo obawiasz się porażki przed twoją własną publicznością?”

Volkov nawiązał oczywiście do miejsca, w którym przez długi czas trenował Ngannou – Paryża. Jak widać, prawdopodobnie inauguracyjna gala UFC w kraju, w którym MMA zostaje dopiero legalizowane odbędzie się w marcu.

Taki pomysł nie przeszkadza Francisowi, który stwierdził w odpowiedzi:

„Paryż w marcu albo jutro w budce telefonicznej, będę walczył z tobą gdziekolwiek chcesz. Po prostu podpisz ten pieprzony kontrakt tym razem. Dzwoń do Dany White’a najszybciej jak to jest możliwe.”

Obaj zawodnicy są topowymi ciężkimi i obaj odbili się po porażce z Derrickiem Lewisem. Ngannou trzema błyskawicznymi nokautami w walkach wieczoru, zaś Volkov po rocznej przerwie – wypunktowując Grega Hardy’ego na własnym terenie.

źródło: Twitter