Gilbert Burns zdradził za pośrednictwem Twittera, że Colby Covington znajduje się na liście jego potencjalnych przeciwników.

Gilbert Burns wciąż oczekuje na poznanie terminu pojedynku o mistrzowski pas w wadze półśredniej z Kamaru Usmanem. Obaj zawodnicy mieli zmierzyć się ze sobą na gali UFC 251, ale Brazylijczyk wypadł z tego starcia z powodu pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

W oczekiwaniu na starcie z Usmanem, Gilbert Burns za pośrednictwem Twittera zapytał fanów, czy chcieliby zobaczyć jego pojedynek z Colbym Covingtonem. Brazylijczyk zdradził, że „Chaos” znajduje się na jego liście.

 „Przemyślenia? On jest na mojej liście.”

Gilbert Burns swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC on ESPN 9, gdzie przez jednogłośną decyzję sędziów pokonał Tyrona Woodleya. Natomiast Covington podczas UFC 245 musiał uznać wyższość Kamaru Usmana.

Chcielibyście zobaczyć starcie Burns vs. Covington?

Zobacz także: McGregor znowu zaskakuje i zaprzecza słowom White’a. Wybrał boks zamiast MMA?

źródło: bjpenn.com