Zawodnik wagi półśredniej UFC Gilbert Burns uważa, że Conor McGregor powinien pozostać w kategorii lekkiej.

Conor McGregor (22-6) swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 264, gdzie przegrał z Dustinem Poirierem (28-7). W tej walce „Notorious” doznał kontuzji nogi, która wyeliminowała Irlandczyka ze startów na blisko rok.

Jednak według Johna Kavanagha, McGregor wraca już do treningów. Co więcej, celuje on również w przejście do wyższej wagi. Na początku tego roku McGregor wyraził chęć do walki o tytuł wagi półśredniej z Kamaru Usmanem (20-1).

Były pretendent do tytułu w wadze półśredniej, Gilbert Burns (20-5) nie uważa, aby było to mądre. Co więcej, Brazylijczyk twierdzi, że Conor McGregor powinien dwa razy zastanowić się nad zmianą kategorii wagowej.

On nie jest zawodnikiem wagi półśredniej, ale jeśli chce walczyć w wadze półśredniej, to z chęcią obiłbym Conora. Myślę, że nie byłby w stanie przyjąć mojego ciosu. Po prostu go obalę i zmasakruję, ale walka z Conorem to dla mnie wygrana. Pobiję go i dostanę mnóstwo szalonych pieniędzy, nawet nie wzywam do tej walki bo to nie fair. Myślę, że on jest zawodnikiem wagi lekkiej. Każdy zawodnik z top 5 kategorii półśredniej zniszczyłby Conora.

stwierdzil Burns.

źródło: mmafighting.com