Takie obrotu zdarzeń chyba nikt się nie spodziewał. Greg Hardy wystąpi w Moskwie.

Pierwotnie Alexander Volkov miał zmierzyć się z Juniorem dos Santosem. Brazylijczyk nabawił się kontuzji.

Do gry wkroczył kontrowersyjny Amerykanin. „The Prince of War” zawalczy po zaledwie dwóch tygodniach od ostatniego pojedynku. W Bostonie po turbulencjach z przestrzeganiem regulaminu jego bój z Benem Sosolim po początkowej wiktorii na punkty został uznany za niedobyty.

Zobacz również: Walka Hardy vs. Sosoli unieważniona – powodem użycie inhalatora przez Amerykanina [WIDEO]

Rosjanin miał okazję skrzyżować rękawice z czołowymi zawodnikami. Znokautował Fabricio Werduma, a sam podczas UFC 229: Khabib vs. McGregor uległ Derrickowi Lewisowi po prowadzeniu walki przez większość czasu.

Starcie Hardy – Volkov będzie co-main eventem. Zabit MagomedsharipovCalvin Kattar wezmą na siebie ciężar walki wieczoru, ale dystans pojedynku pozostanie niezmieniony – 3 rundy.

Gala UFC on ESPN+ 21 odbędzie się 9 listopada w Moskwie.

źródło: twitter