Jared Cannonier wie dokładnie czego chce po pokonaniu Kelvina Gasteluma. „The Killa Gorilla” wierzy, iż otrzyma szansę walki o pas mistrzowski.

Jared Cannonier (14-5) i Kelvin Gastelum (16-8) zmierzyli się w głównym walce gali UFC Vegas 34. Po pięciorundowym pojedynku jednogłośną decyzja sędziów zwyciężył „The Killa Gorilla”.

W rozmowie z mediami po walce Cannonier dał do zrozumienia, że interesuje go tylko walka o pas wagi średniej UFC lub pojedynek z pretendentem numer jeden.

Albo walka tytuł, albo starcie z pretendentem numer jeden. Miał być Paulo Costa, ale tak się nie stało. Naprawdę muszę walczyć. Nie sądzę, że Israel Adesanya lub Robert Whittaker będą walczyć do przyszłego roku. Więc co to jest? Cztery, pięć, sześć miesięcy, nawet? Potem kolejne trzy i cztery miesiące, nie mogę czekać tak długo. Więc kto wie, może w końcu wezmę tę walkę.

stwierdził Cannonier.

Dzięki zwycięstwu nad Gastelumem, Cannonier umocnił się w czołówce rankingu wagi średniej w organizacji UFC.

Z kim Cannonier powinien zmierzyć się w swoim kolejnym pojedynku?

źródło: mmajunkie