Jorge Masvidal (32-13) był bliski otrzymania walki z Nickiem Diazem (26-9) na UFC 235, jednak zestawienie nie doszło do skutku. Mimo to, Masvidal wciąż darzy Diaza dużym szacunkiem, tak samo jak jego brata Nate’a. Dodatkowo oświadczył, że chętnie skrzyżowałby rękawice z obydwoma braćmi:

Oczywiście, chcę walki z Diazami, to bestie. To właśnie w nich podziwiam. Ich umiejętności nie są wcale najlepsze. Mają świetny boks, są świetni w jiu jitsu, nawet na plecach, ale w tym rzecz, że nie kopią, nie mają dobrych zapasów.

Masvidal dodał również:

Jest wiele rzeczy, których nie robią. Ale to, co odróżnia ich od innych zawodników, jest właśnie ta bestia w nich. I to jest to, co chcę osiągnąć. Chcę stanąć z nimi w oktagonie i przekonać się, kto skrywa w sobie większą bestię. To jest to, czego oczekuję.

Jednocześnie zastrzega, że przed starciem, z którymś z braci Diaz, chętnie stanąłby do walki z kimś, kto da mu zwycięstwo i w ten sposób zapewni rozgrzewkę przed właściwym wyzwaniem, jakie stanowią dla niego Nate czy Nick.

źródło: bjpenn.com