Justin Gaethje zdradził, że jest otwarty na potencjalny pojedynek z Natem Diazem.
W rozmowie z ESPN, Justin Gaethje zdradził, że chciałby się zmierzyć z Natem Diazem. „Highlight” wypowiedział się również na temat panującej sytuacji w wadze lekkiej.
Wezmę walkę z Natem Diazem. Diego Sanchez ma przed sobą ostatnie starcie w klatce, ale to coś dla Conora McGregora. Chciał bić się z nim w tamtym roku więc teraz ma szansę. To świetna walka do zrobienia, Diego zarobi pieniądze i może nawet jeszcze go rozje*ać, bo przecież Conor to dzi*ka. Jeśli zadzwonią i zaproponują mi walkę z Diazem to będę się z nim bił. Zwinę go i spalę jak blanta. Mogę go rozje*ać w każdy dzień tygodnia, gwarantuję to.
stwierdził Gaethje.
Justin Gaethje swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 254, gdzie musiał uznać wyższość Khabiba Nurmagomedova.
Natomiast Nate Diaz ostatni raz walczył na gali UFC 244, gdzie został pokonany przez Jorge’a Masvidala.
Mimo, że Diaz walczył w wadze półśredniej, nie ma wątpliwości, że pojedynek w wadze lekkiej pomiędzy nim a Justinem Gaethje byłby bardzo interesujący.
Chcielibyście zobaczyć takie starcie?
Zobacz także: Gilbert Burns przed walką z Kamaru Usmanem na gali UFC 258: „Skończę go”
źródło: bjpenn.com
